Wpis z mikrobloga

Dziś bank uznał, że jestem terrorystą i piorę pieniądze. Właśnie wypowiedzieli mi umowę, bo olałem wypełnienie wniosku na temat "prowadzenia rachunku, źródła dochodu i potwierdzenia ważności danych". W sumie mało korzystałem z tego konta i nie trzymałem tam oszczędności. Płakać nie będę. Pewnie uznali, że przepisy "o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowania terroryzmu" to dobry powód, aby rozwiązać umowę z klientem z którego nie ma zysku, a tylko przynosi same koszty. Na pewno nie jestem jedyny, ale poszło hurtem do dziesiątków tysięcy klientów. Niezłe korporacyjne cięcie kosztów.

#ingbank #heheszki
  • 3