Wpis z mikrobloga

Kupiłem mięso mielone z łopatki wieprzowej w Biedronce w promocji. Dwa opakowania z datą ważności do 27.02. Moja partnerka zrobiła dziś hamburgery, już podczas smażenia mięso waliło oborą. W smaku to samo - obora. W ogóle mięso koloru prawie białego, już w dniu zakupu, ale to raczej nie z zepsucia tylko taka jakość... Wszystko poszło do kosza niestety wraz z hamburgerami, nie dało się tego zjeść. To już ostatni raz mięso kupione z biedronki. W ogóle chyba przejdę na wegetarianizm, bo mięso zaczyna mnie odpychać. A moja mi zawsze potwarza, nie kupuj mięsa w Biedronce bo nawet naszym psom go nie daję.
#biedronka #zalesie
  • 5
  • Odpowiedz