Nie wiem czy wiecie, ale George Clooney ma ukryty, nieoszlifowany talent wokalny, czego niewątpliwie był dowiódł na planie filmu "O bracież, gdzie jesteś?" - O brother, where art thou? - tak, tu nie ma literówki w słowie art. Jest to archaiczna już dziś pisownia słowa are. Wciąż występuje w Biblii, podobnie jak i w polskiej wersji wiele innych archaizmów. Polecam ten film, bowiem jest ciekawy i śmieszny. Nie wspominając, że inspiracją scenarzysty była Odyseja niejakiego Homera, tak, tego starożytnego typa z Grecji. Wiele, wiele wątków tu zaczerpnięto, od cyklopów, tułaczki bohatera, po syreny (fajne te syreny) - polecam, polecam, polecam.
@mike-78: @Pitorro88 "The voices of the Soggy Bottom Boys were provided by Dan Tyminski (lead vocal on "Man of Constant Sorrow"), Nashville songwriter Harley Allen, and the Nashville Bluegrass Band's Pat Enright."
Jak to jest, że mieszkam kilkaset metrów od policji, impreza nade mną na całego, dzwoniłam godzinę temu i dalej nie przyjechali ( ͡°ʖ̯͡°) #zalesie #polska
Pojawia się w Polsce 3/10 murzyn.Co na to Polka? "Zakochałam się" "potrzebuje te geny" "czemu nie ma więcej takich w Polsce". #p0lka #blackpill #logikarozowychpaskow
Nie wiem czy wiecie, ale George Clooney ma ukryty, nieoszlifowany talent wokalny, czego niewątpliwie był dowiódł na planie filmu "O bracież, gdzie jesteś?" - O brother, where art thou? - tak, tu nie ma literówki w słowie art. Jest to archaiczna już dziś pisownia słowa are. Wciąż występuje w Biblii, podobnie jak i w polskiej wersji wiele innych archaizmów. Polecam ten film, bowiem jest ciekawy i śmieszny. Nie wspominając, że inspiracją scenarzysty była Odyseja niejakiego Homera, tak, tego starożytnego typa z Grecji. Wiele, wiele wątków tu zaczerpnięto, od cyklopów, tułaczki bohatera, po syreny (fajne te syreny) - polecam, polecam, polecam.
"The voices of the Soggy Bottom Boys were provided by Dan Tyminski (lead vocal on "Man of Constant Sorrow"), Nashville songwriter Harley Allen, and the Nashville Bluegrass Band's Pat Enright."