Wpis z mikrobloga

#muzyka #kino

Nie wiem czy wiecie, ale George Clooney ma ukryty, nieoszlifowany talent wokalny, czego niewątpliwie był dowiódł na planie filmu "O bracież, gdzie jesteś?" - O brother, where art thou? - tak, tu nie ma literówki w słowie art. Jest to archaiczna już dziś pisownia słowa are. Wciąż występuje w Biblii, podobnie jak i w polskiej wersji wiele innych archaizmów. Polecam ten film, bowiem jest ciekawy i śmieszny. Nie wspominając, że inspiracją scenarzysty była Odyseja niejakiego Homera, tak, tego starożytnego typa z Grecji. Wiele, wiele wątków tu zaczerpnięto, od cyklopów, tułaczki bohatera, po syreny (fajne te syreny) - polecam, polecam, polecam.
mike-78 - #muzyka #kino 

Nie wiem czy wiecie, ale George Clooney ma ukryty, nieoszli...
  • 4
  • Odpowiedz
@mike-78: @Pitorro88
"The voices of the Soggy Bottom Boys were provided by Dan Tyminski (lead vocal on "Man of Constant Sorrow"), Nashville songwriter Harley Allen, and the Nashville Bluegrass Band's Pat Enright."
  • Odpowiedz
  • 0
@pekas: No proszę. Tymiński. O mało prezydentem Polski nie został w latach 90 i się obraził i śpiewać zaczął. Stan, nie Dan, pomyliło ci się ;-)
  • Odpowiedz