[Gandezz]

#seks na delegacji 300 km od domu to zdrada czy już nie?

#zwiazki #pytanie

[KladzSie]

@Gandezz: już nie

[onepnch]

@Gandezz: Zdrada jest tylko do 150 km

[Z.....a]

@Gandezz: a województwo to samo czy inne?

[PANCZLONEK]

@Gandezz zdrada ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Gandezz]

@KladzSie @onepnch dzięki
@ZielonaOdnowa inne
@PANCZLONEK zdania ekspertów są podzielone xD

[PANCZLONEK]

@Gandezz zdrada jest zawsze ( ͡º ͜ʖ͡º)

[HonowaniePapieza]

@Gandezz: zależy czy lodzik czy coś więcej

[Sylwiusz89]

@Gandezz: est taka powtarzana nawet dość często teoria, że zdradą nie jest mechaniczne uniesienie. Stąd z tego katalogu odpada wizyta na pani z kraju wschodniego sąsiedniego lub nawet na dziewczynie z dalekiej havany, bo i takie oferty pojawiają się;) Ogólnie @PANCZLONEK reprezentuję stary świat zasad, ale kontrargumentując zabawami sam ze sobą zabija się potencjalnego małego dziedzica/dziedziczkę M-3 po babci w mieszkanku pamiętającego edwarda gie. Ja tam osobiście uważam, że jak nie

[PANCZLONEK]

@Sylwiusz89 każdy seks to zdrada, elo ( ͡º ͜ʖ͡º) jeśli druga połówka nie wyrazi na to zgody, jeśli wyrazi to już nie jest zdrada

[PANCZLONEK]

@Gandezz zdrada jest wtedy, kiedy robisz coś takiego poza wiedzą swojej drugiej połówki, jeśli ona wie zgadza i o wszystkim wie to zdrady nie ma ( ͡º ͜ʖ͡º)

[adwadwq]

@Gandezz: u mnie devowie pytają się o to samo gdy jadą do tajlandii, żoną mówią że to delegacja, a tak naprawdę to zorganizowana wycieczka w wiadomo jakim celu

[Sylwiusz89]

@PANCZLONEK: @Gandezz A ja trochę z innej beczki napiszę, bo są związki otwarte, ale tu w sumie o nich napisałeś. Ale czasem żyjesz z kimś, bo masz dzieci w wieku szkolnym i dopiero chcesz skończyć małżeństwo jak pójdą na studia, czasem czekasz jak matka umrze, bo obiecałeś jej, że z bożenką się nie rozwiedziesz i nie chcesz matce robić przykrości, a czasem wiesz, że co roku reanimujesz trupa w postaci swojego

[PANCZLONEK]

@Sylwiusz89 kochanka i żona mogą wychodzić taniej, ale warto być w porządku wobec siebie i innych ( ͡º ͜ʖ͡º) bezsensu się oszukiwać i wskrzeszać trupa, a z tymi alimentami jeśli dzieci są dorosłe to skrajność, każdy może chcieć alimentów ile chce, ale sąd raczej tak wysokich nie da. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Sylwiusz89]

@PANCZLONEK: Ja to kupuję co piszesz. Wskrzesza trupa mnóstwo ludzi, nie wiem czy boją się zaczynać od nowa, czy o co chodzi?,ale podświadomie wiele związków nie wypala, co małżeństwo zawierali po 8-10 latach razem, jak były 2 furtki: legalizujemy lub nie, kończymy relację. Stawiam, że może chodzić o kłopotach z podrywem po 20 latach przerwy itd. Jedyne z czym się nie zgodzę to z alimentami, bo masz przykład-https://www.rp.pl/prawo-karne/art38773351-kazimierz-marcinkiewicz-kolejny-raz-skazany-w-sprawie-o-alimenty .Zależy na