Wpis z mikrobloga

#rod #nieruchomosci #parkizamiastrod

#1 Dobra to ja może dołożę 3 grosze od siebie czemu nienawidzę ROD. Jak chodziłem do szkoły podstawowej to miałem około 3km z buta. Nie miałem bezpośredniego autobusu. Po drodze stał ROD, dzięki któremu mogłem sobie skrócić drogę o 1,2km. No i dziadki jak tylko zobaczyły, że chodzimy tamtędy do szkoły to zaczęły nas ganiać, wrzeszczeć na nas że po mojem chodził, mojem piniądze zabrał. Zrobili furtki na klucz. Ogólnie jest to historia na dłużej. Nie będę wnikał w szczegóły. Wniosek taki: RODy w środku miasta, spoko - ale tylko dla wybranych, nie dla CIebie.

#2 Tak się złożyło, że mój emerytowany dziadek wynajął sobie od kumpla działkę na ROD, żeby pić tam wódkę z kolegami. Normalna sprawa. Od czasu do czasu coś zrobił przy tej działce żeby było ładniej. Pewnego razu dziadek nie wracał długo. To już był starszy człowiek, mógł zasłabnąć. Moja babcia wysłała wujka, żeby sprawdził czy z dziadkiem wszystko ok. Wujek poszedł wieczorem na działki, sprawdzić czy dziadek jeszcze żyje. Zaatakował go patrol RODu. Dziadki ze względu na to, że rzekomo ich okradali, zorganizowali sobie nocne patrole. Jak zobaczyli mojego wujka to kazali mu #!$%@?ć. Gdy wujek próbował wyjaśnić sprawę to dostał gazem od dziadka. W ramach obrony wypłacił dziadkowi lepę. Dziadek okazał się starym UBekiem z wtykami w policji. Sprawa skończyła się w sądzie.

#3 Kupiłem mieszkanie na osiedlu, gdzie całkiem niedaleko jest ROD. To co się tam wyprawia to ręce opadają. Oczywiście jest to teren wygrodzony z tkanki miejskiej. Nie wejdziesz tam bez klucza. W ciągu dnia wrzaski dzieci. Wieczorami wrzaski z imprez alkoholowych. Nie wywiesisz prania, bo nonstop smród z ognisk i grilli, głośna muzyka. Gdy próbujesz dojść z tymi ludźmi do porozumienia to są bardzo agresywni, bo im się należy, bo są pijani. Straż miejska rozkłada ręce.

I teraz powiedzcie mi, Wy którzy tak bronicie ROD - po czyjej stronie mam być? Bo ja osobiście nie widzę miejsca w mieście, dla tych zamkniętych enklaw zatruwania życia reszcie mieszkańców. Historie powyżej są opisami z różnych miast i różnych RODów, więc kultura chamstwa jest powszechna.
  • 15
  • Odpowiedz
Wniosek taki: RODy w środku miasta, spoko - ale tylko dla wybranych, nie dla CIebie.


@ZasilaczKomputerowy: A co w tym dziwnego? No dokładnie - dla wybranych. Dla tych,którzy kupili na nim działkę.

Jak zobaczyli mojego wujka to kazali mu #!$%@?ć. Gdy wujek próbował wyjaśnić sprawę to dostał gazem od dziadka. W ramach obrony wypłacił dziadkowi lepę. Dziadek okazał się starym UBekiem z wtykami w policji. Sprawa skończyła się w
  • Odpowiedz
Po drodze stał ROD, dzięki któremu mogłem sobie skrócić drogę o 1,2km. No i dziadki jak tylko zobaczyły, że chodzimy tamtędy do szkoły to zaczęły nas ganiać, wrzeszczeć na nas że po mojem chodził, mojem piniądze zabrał. Zrobili furtki na klucz. Ogólnie jest to historia na dłużej.


@ZasilaczKomputerowy no tak, biedne dzieci na pewno tylko chodziły grzecznie, a wredne dziadki zamknęły przejście bez powodu xD
  • Odpowiedz
@mentari: Huh, co więcej przyszedł geodeta i stwierdził, że między RODem a sąsiednią działką powinna iść ulica, ale dziadki sobie puściły siatkę do końca, żeby nikt tam nie łaził i im spokoju nie zakłócał. Miasto się wzięło za to dopiero jakieś 12 lat temu, jak już byłem dorosły.
  • Odpowiedz
@mentari:

no tak, biedne dzieci na pewno tylko chodziły grzecznie, a wredne dziadki zamknęły przejście bez powodu xD.


No po prostu przechodziłem główną aleją tych działek z jednej furtki do drugiej. A im to przeszkadzało, no bo obcy byłem.
  • Odpowiedz
Na całe Katowice masz tylko jedno ogłoszenie o odstąpieniu prawa do ROD.


@ZasilaczKomputerowy co xD wszedłem z ciekawości na olx i znalazłem kilka na start. Po co piszesz takie kocopoły?
Jakbyś się odezwał bezpośrednio do Rodosow to byś pewnie kilkadziesiąt nazbierał bo dziadki nie ogarniają internetu
  • Odpowiedz
Na całe Katowice masz tylko jedno ogłoszenie o odstąpieniu prawa do ROD. A wiesz dlaczego? - bo to jest złoty biznes. Płacisz jakieś grosze za użytkownie sporego kawałka ziemi w środku miasta. Ten kto już się uwłaszczył to się uwłaszczył. Kranik jest zakręcony. To jest zamknięta enklawa, bo nie wejdziesz tam z ulicy.


@ZasilaczKomputerowy:
Na samym OLX jest 10 ogłoszeń o sprzedaży ogródka ROD. Tak więc już ściemniasz. Owszem, wiem że to dzierżawa, ale to nie ma większego znaczenia. Działki DA SIĘ kupić (=przejąć dzierżawę).

To jest zamknięta enklawa, bo nie wejdziesz tam
  • Odpowiedz
A dlaczego miałby wchodzić tam ktoś z ulicy? Jedni płacą za dzierżawę, a inni mogą sobie od tak użytkować?


@husky83: Bo jest podniesiony argument, że to coś lepszego dla mnie niż kolejne osiedle/park. Wolę osiedle lub park, bo mogę z tego skorzystać. Z ROD nie mogę.
  • Odpowiedz
@husky83: Na Olx znalazłem 7 ogłoszeń. Wcześniej patrzyłem na sprzedajemy.pl i tam była 1. To i tak są oferty około 100K, za odstąpienie prawa do dzierżawy - czyli nie uzyskujesz własności. Czy to jest uczciwe? Park jest za darmo.
  • Odpowiedz
@ZasilaczKomputerowy a co tam było prędzej? Twoje mieszkanko czy rod? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

A na poważnie brzmi to jak gadka zza monitora. Jak zakłucają spokój i palą ogniska to SM albo policja MUSI interweniować. Na moim rodzie był wjazd i mandat bo ktoś palił liście ¯_(ツ)_/¯

Narzekanie na wrzaski dzieci xD
  • Odpowiedz