Wpis z mikrobloga

Ostatnie afery z rolnictwem uświadomiły mi jak bardzo odklejone są wykopki. Kilka stwierdzeń, które przeczytałem ostatnio:

1. Wykopki dochodzą do wniosku, że kupowanie gówno produktów z Ukrainy i zabicie polskiego pszczelarstwa to dobra rzecz, a tak w ogóle to Polacy są chytrzy i dlatego tak drogo sprzedają, a nie przez regulacje unijne.
https://wykop.pl/wpis/75027179/polska-ukraina-rolnictwo-pszczelarstwo#264027373

2. Większość rolników głosowała na pis, więc należy im się zniszczenie gospodarstw. Logika na poziomie "nie głosujesz na pis to nie bierz pińcet plus".

3. Rolnicy to kasta, mają niski krus i biorą gigantyczne dopłaty.

4. Rolnicy będą bronić członkostwa w Unii Europejskiej, bo dostają pieniądze i żyją w luksusach z dopłat. Wcale dopłaty nie są wyrównaniem za wstąpienie na rynek europejski i gigantyczny wzrost cen produktów. Paliwo 2x, nawozy 10x itd. dopłaty są tylko po to, żeby inne gospodarki nas nie zjadły.

5. Francuski rolnik protestuje - dobrze, polski rolnik protestuje - źle, bo blokuje mi warszawkę i nie mogę dostać się samochodem do starbunia po lattę na sojowym. Marsz proaborcyjny > Utrata niezależności żywieniowej państwa i śmierć głodowa w czasie wojny.

#polityka #sejm #rolnictwo #neuropa #4konserwy
  • 2