Wpis z mikrobloga

Wybrałem się na "Kosa" i jestem zadowolony. Bardzo przyjemne kino kostiumowe. Wszechobecne porównania do Tarantino są może troszkę na wyrost, ale film zdecydowanie orbituje gdzieś wokół twórczości stópkarza, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość - już zbyt długo męczymy się z pseudofilozoficznym, martyrologicznym trendem filmowym i potrzeba tutaj powiewu świeżości. Liczyłem na to że będzie zdecydowanie bardziej brutalnie (miałem spore oczekiwania po scenie z pogrzebaczem ( ͡° ͜ʖ ͡°)), niestety nie było latających odrąbanych kończyn i sikających krwią kikutów, które przecież pasowałyby idealnie do pulpowego filmu spod znaku kontusza i szabli. Dobra gra aktorska, w szczególności duże propsy dla Więckiewicza, Grochowskiej i Packa którzy zjedli ze smakiem swoje role. Kościuszko (Braciak) troszkę zbyt sztywny i ponury, myślałem że będzie bardziej rezolutny i cwaniaczkowaty, Ignac (Bielenia) momentami drażniący w swojej nieporadności i zdziczeniu, ale chyba taki był zamysł - w końcu to chłop wyrwany ze swojego świata i rzucony w zupełnie obcą dla niego sytuację.
Zdecydowanym plusem jest powtarzający się w filmie motyw wolności (zarówno jednostki, jak i narodu) oraz tego, dlaczego jest ona tak ważna.
Podsumowując, jestem usatysfakcjonowany i liczę na to że "Kos" przetrze szlaki dla podobnych filmów w przyszłości.

Przy okazji wołam @nietak7 który mocno propsował ten film i to po części on zachęcił mnie żeby się na niego wybrać, także dziękuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#film #kino #kos
HrabiaTruposz - Wybrałem się na "Kosa" i jestem zadowolony. Bardzo przyjemne kino kos...

źródło: Kos-plakat

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
@Rad-X: O właśnie, zapomniałem wspomnieć - Mitchell również wypadł bardzo fajnie, miałem pewne obawy że może zrobią z niego takiego "hehe mudżina" dla beki, comedy character, ale nie - miał normalną rolę i odegrał ją bardzo dobrze. Na duży plus że wykorzystując postacie Domingo i Ignaca ukazano podobieństwo między czarnoskórymi niewolnikami a polskim chłopstwem.
  • Odpowiedz