Wpis z mikrobloga

@JuanGuerra: ten co skakał do kibola, osral się jeszcze zanim wyszedł z kibolem do ringu, odklepal w pierwszej sekundzie "walki" i kłamał, że jego przeciwnik (kibol) na płacone za każdą sekundę walki i w ten oto sposob osraniec wcale się nie osral, tylko "ograł" przeciwnika (nikt nie potwierdzil wersji obsranca, że kibol miał płacone na sekundy xD). Ha tfu na lamusa. Jak gardzę kibolami, tak obsranca natanajakis kibol powinien w tym