[arysto2011]

#bekazantynatalizmu

Fakt, że 99.9% tagu przegryw to tęsknota za rodziną i związkiem.

[poorepsilon]

@arysto2011: tęsknota za swoją rodziną a nie za tym, że trzeba zakładać nową

[arysto2011]

@poorepsilon: Za mama i tata? Przecież większość z nich to neet

[poorepsilon]

@arysto2011: tak, ale za takimi co nie piją

[arysto2011]

@poorepsilon: Czyli trauma z dzieciństwa ma być argumentem za niepłodzeniem swoich dzieci? ROTFL!

EDIT
Większość przegrywów nie chce milfa, tylko szarej myszki do przytulania dla siebie. Czyli chcą związku nie dla idealnych mame i tate ale do zwykłego seksu.

[poorepsilon]

@arysto2011: no i no

[arysto2011]

@poorepsilon: Chcesz związku po to, żeby mieć stepującą matkę, która Ci obciągnie? Fuuuuj!

[poorepsilon]

@arysto2011: nie powiedziałam tego.
Zgadzam się z tobą, że trauma z dzieciństwa może wpływać na niechęć do tworzenia rodziny i że przeciętny przegryw zadowoli się szarą myszką. Ale to nie znaczy, że będzie chciał z nią spłodzić dziecko.

[arysto2011]

@poorepsilon: Kompletnie bez sensu. Skoro ma juz szarą myszkę, to do pełni szczęścia wystarczy dziecko. Wtedy przegryw zostaje wygrywem. Chyba, że chce być na zawsze przegrywem i żadna szara myszka go nie zadowoli....

[olokynsims]

80% mężczyzn cierpi z powodu braku miłości.