Wpis z mikrobloga

#narkotykizawszespoko #wolnyrynek tak sobie myślę, że rynek narkotyków jest czystą wizja rynku bez regulacji. Importerzy, producenci i handlowcy(σ ͜ʖσ) powinni się ścigać na jakość swoich produktów by zainteresować klienta. Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Gdy regulator nie patrzy na ręce, sprzedają kreatynę glukozę, kwas borowy, mielone lekarstwa, dopalacze, tańsze zamienniki, patyki, zioła, naplute czyli wszystko to czym da się wypełnić wagę produktu z oferty¯\(ツ)/¯
  • 9
  • Odpowiedz
@EtaCarinae No właśnie nie jest. Nie masz alternatywy więc musisz kupić towar nawet jak jest #!$%@?. Producent nie konkuruje jakością tylko ważniejsza jest przemoc i likwidacja konkurencji. Może nie widać tego w Polsce ale wśród karteli już tak
  • Odpowiedz
@EtaCarinae: Na przykładzie maryhy, sprowadzenie 1kg z Hiszpanii po uwzględnieniu ceny samej substancji + opłaty transportowej przemytnika wynosi ok. Od 4zl do 6zl za 1grama. Oczywiście cena przy większym transporcie 10-15kg+, bo mniej się nie opłaca. Także, przy dla jasności... 1KG dobrej jakości ziela kosztuje od 4000 do 6000zł. W Polsce bez problemu opchniesz 1kg za 13-16zł. / Gram

Przy przemycie 10kg:

Koszty: 40.000 - 60.000zł
Sprzedaż w Polsce: 10 odbiorców
  • Odpowiedz
  • 0
@onepnch: zakładam, że wszyscy, którzy kupują masowe ilości mają laboratoria lub przynajmniej mobilne testy do weryfikacji tego co kupują. To klienta końcowego najłatwiej oszukać. Czysty zysk dilera.
  • Odpowiedz
@EtaCarinae: No bo właśnie na legalnym wolnym rynku to konsument końcowy najwięcej zyskuje bo tam teoretycznie każdy ma takie same warunki do prowadzenia biznesu i konkurencja polega na jakości produktu i usługi w stosunku do jej ceny
  • Odpowiedz
Importerzy, producenci i handlowcy(σ ͜ʖσ) powinni się ścigać na jakość swoich produktów by zainteresować klienta.


@EtaCarinae: Przecież dokładnie tak było jak legalne były "dopalacze". To fakt nielegalności rodzi większość tych patologii i problemów z jakością.
  • Odpowiedz
@n3ssunostaguardando:
No nie jest taki sam szajs, bo pomimo wolnej amerykanki są jednak renomowane firmy, które nie pozwalają sobie na wpadki typu rtęć w kreatynie. Nie ma też problemu z dostępem do wiedzy, które firmy są legitne i z długą historią na rynku. A jak ktoś patrzy tylko na cenę to faktycznie w warunkach totalnego braku kontroli można się naciąć.

W dodatku narkotyki są specyficzną działką i wiele z nich można
  • Odpowiedz