Wpis z mikrobloga

@M0ke nie rozumiem hejtu na niego. Jeden z popularniejszych stand uperów. Ale po niczym łatwiej nie jechać niż po humorze normików. "Friends? Uuuu, a co w tym śmiesznego? Stand up? Łeee, tylko przeklinają." itd. Powinna wejść ustawa, że po tekście "mnie nie śmieszy", powinien być wymóg napisania, co śmieszy. Bo po tym często wychodzą jakieś fame mma.

To co wyżej to nie bezpośrednio do Ciebie, a ogólna refleksja.