Wpis z mikrobloga

Witajcie,
zastanawiam się nad jakimś jednodniowym wyjazdem w polskie góry, lecz na razie bez konkretów. Generalnie mam za sobą sporo kilometrów, lecz wszystkie robione po za sezonem zimowym i w związku z tym chciałbym was poprosić o jakieś rady, czego unikać co jest must have (raczki oczywiście zabiorę). Czy przejdzie kurtka softshell wsparta dobrą warstwą cieplną? Możecie polecić jakieś ciekawe szlaki zimą, generalnie niezbyt wymagające ze względu na moje niedoświadczenie z trekkingiem w takich warunkach. Jestem z Rzeszowa, więc fajnie by było coś znaleźć w okolicach 3h trasy z tego miejsca. Z góry dziękuję.

#gory #polskiegory #hiking #podroze
  • 6
@bleiddze: Softshell + dobre warstwy docieplające się sprawdzą ale tylko jeśli nie będzie padać. A w górach zimą to wiadomo, że nie wiadomo. Ja bym celował w jakiś wierzch nieprzemakalny. Raczki se weź bo pogoda taka, że oblodzenia jak najbardziej. Z Rzeszowa to aż się prosi żeby w Bieszczady jechać. Jak nie, to Beskid Niski. W nim to znam tylko jeden #!$%@? szlak, na Lackową czerwony od zachodniej strony tzw. ściana
@bleiddze: ja w zimę taką około zera +/- kilka stopni mam koszulkę merino + bluzka merino + bluza softshell + wiatrówka z membraną i w plecaku lekka puchowa kurtka na przystanki. Póki się ruszam to jest mi ciepło. W zapasie też druga bluzka merino na wszelki wypadek/na zmianę. Ale ja raczej jeżdżę na 3 dni.
  • 0
@Lesny_Boruta: Tak się składa, że dwa ostatnie wypady były w Bieszczady, więc obecnie wolałbym inne rejony. Myślałem nad diablakiem, ale z nim to nigdy nie wiadomo, nawet w sezonie letnim.
  • 0
@Dolan: Strasznie pokaźny ekwipunek :D Niestety mi wielu z tych rzeczy brakuje, a nie chciałbym też się jakoś mega wykosztować, więc chciałbym dobrać optymalne rozwiązanie. Raczej póki co taki jednorazowy wypad żeby sprawdzić siebie i mieć pogląd jak to generalnie wygląda.
Tak się składa, że dwa ostatnie wypady były w Bieszczady, więc obecnie wolałbym inne rejony. Myślałem nad diablakiem, ale z nim to nigdy nie wiadomo, nawet w sezonie letnim.


@bleiddze: W tych rejonach to mogę polecić Jałowiec, fajny szlak. Zajebista chata z piecem jest na jego zachodnim zboczu, żałuję, że nie zostałem w niej na noc. Albo w Gorce sobie możesz myknąć, A4 polecisz w stronę Krakowa to szybko Ci pójdzie.
Strasznie pokaźny ekwipunek :D


@bleiddze: czy ja wiem? :P podkoszulek, dwie bluzki, bluza i kurtka (plus gacie i skarpety) na 3 dni wypadu to mało, mieszcze sie do 30L plecaka. Kurtkę chowam do worka kompresyjnego więc mało zajmuje.