Wpis z mikrobloga

Kompletnie nie rozumiem jak można bronić wszechstronnego. Facet dosłownie jeździ do kumpla który ma wolną chatę i ten nawet mu jej nie wynajmie w zamian za pomoc z opłatami jak znajdzie pracę. Facet ma prawo jazdy więc mógłby zrobić wózki widłowe albo pracować jako przewoźnik. A i tak nic w tym kierunku nie robi.

Jak wy możecie go bronić, bez trolla teraz

#wszechstronnymistrz