Największe dymy i możliwość obskoczenia oklepu w latach 90 to był czas obowiązkowych rekolekcji: jedna parafia, różne ekipy, różne osiedla, różni kibice… a nie jakaś tam #posnania. #krakow pozdrawia Pyry w niebezpieczeństwie.
To już oficjalne - ten ordynarny kryptopisor startuje na prezydenta "dla jaj" - Czyli tak naprawdę, aby urwać kilka % przeciwnikom kandydata z PiSu. A to może mieć w tych wyborach kluczowe znaczenie
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link