Wpis z mikrobloga

Hej, może ktoś wie z doświadczenia. Chorowałem na grypopodobne coś (najprawdopodobniej covid), a od ustąpienia objawów do planowanej donacji mija ponad 14 dni. Wszędzie na internecie jest, że 2 tygodnie po zakończeniu choroby. A w ankiecie dla krwiodawcy trzeba zaznaczyć czy chorowało się w przeciągu ostatnich 4 tygodni i czy brało się leki (ale sam ibuprofen i paracetamol na zmianę, więc na to przymkną oko). Wiadomo, mogę ściemniać w ankiecie, ale nie o to chodzi.

Wpuszczą czy nie? Krew pełna jeżeli to ma znaczenie.
#rckik #krwiodawstwo
  • 1