Wpis z mikrobloga

Pomyślałem, że warto wyjaśnić o co chodzi z "aferą" Ruch vs GP.

Gazeta Polska miała podpisaną umowę na 57 tys. egzemplarzy, sprzedawało się ok. 22 tys.

Przy liczbie zwrotów przekraczającej połowę nakładu Ruch stwierdził, że nie opłaca im się taki interes i powiedzieli Sakiewiczowi, że albo obcinają nakład o połowę albo Spółka Srebrna poszuka sobie nowego wydawcy.

I w tym miejscu następuje wylew bólu dupy - 'kneblowanie ust', 'cenzura', 'bolszewickie metody', wyciąganie brudów na kierownictwo Ruchu itp.

Pomijam już nawoływanie do kupowania kilku egzemplarzy GPC (co samo w sobie pokazuje faktyczną sytuację 'gazety').

Sakiewicz i spółka po prostu nie potrafią zrozumieć, że nikt nie będzie dopłacał do ich gaździnówki, teraz robią z tego aferę i rozdzierają szaty. Ruch jest prywatną firmą i mogą robić sobie co chcą, koniec tematu.

#neuropa #4konserwy

I jeszcze bonus do #niezaleznekomentarze:
V.....L - Pomyślałem, że warto wyjaśnić o co chodzi z "aferą" Ruch vs GP.

Gazeta Pol...

źródło: comment_IQkmcdkUjkceoyd06fhzcLOb3lHs8QHd.jpg

Pobierz
  • 9
@True1988: W którym miejscu? Gazeta polska, GPC, niezależna - wszystko kontrolowane przez Spółkę Srebrną w której kierownictwie są i były osoby bezpośrednio powiązane z PiS.

Te media mają na celu sianie propagandy dla swojej partii politycznej a obok bycia obiektywnym i niezależnym nawet nie stały. Poczytaj sobie artykuły i felietony na takiej niezależnej - nawet się z tym nie kryją.
@ViZ_PL: ale o co chodzi z tym utrzymywaniem 57 tysięcznego nakładu? przecież racjonalnym wydaje się redukcja, skoro ponad połowa jest do zwrotu. GP podała jakieś uzasadnienie?