Wpis z mikrobloga

@sargento: napisz coś więcej co się stało. Widzisz plamę oleju i piszesz o kimś fagas. Oj, łatwo Ci ocenianie innych przychodzi. Specjalnie zapewne nikt tego nie zrobił, więc ciekawe co się zadziało - wypadek, awaria?
@wujekKiziora: Zupełnie niezależnie od tego co się stało z samochodem, Piotrkowska ma zakaz wjazdu i zatrzymywania, więc to auto na 99% nie powinno było tam się w ogóle pojawić, a już na pewno nie powinno znaleźć się na chodniku.
@sredni_szu: po prostu nie wiesz co się stało, więc nie dywaguj. Czemu zakładasz, że to wyciek samochodu jaki nie mógł się tam znajdować? Równie dobrze to mogła być karetka, radiowóz, zaopatrzenie, cathering albo mieszkaniec Piotrkowskiej.
Z tego co wiem, jak ktoś wjedzie bez pozwolenia to go szybko z monitoringu wyłapują i wysyłają patrol SM.
@wujekKiziora: Tak, oczywiście, idąc Piotrkowska w ogóle nie widać masy zaparkowanych aut czy wieczorem stojących taksówek (mają prawo tylko wjechać żeby obsłużyć klienta, nie czekać na kolejnych). Straż sprawdza się na medal.

@sargento Może tak, ale skala problemu nielegalnego parkowania jest ogromna