Wpis z mikrobloga

@raul7788: pisowcy uwazaja, ze mozna skorzystac na kazdym etapie postepowania.
Wedle tej logiki:
Art. 270.
Jeżeli w toku postępowania przygotowawczego okaże się, że podejrzanemu należy zarzucić ponadto czyn nie objęty wydanym uprzednio postanowieniem o przedstawieniu zarzutów albo czyn w zmienionej w istotny sposób postaci lub też że czyn zarzucany należy zakwalifikować z surowszego przepisu, wydaje się nowe stosowne postanowienie i niezwłocznie ogłasza je podejrzanemu oraz przesł#!$%@? się go.

wyglada na to,
dalej. Prośbę o ułaskawienie można wnosić jedynie wobec osoby skazanej.

Za pośrednictwem sądu, który wydał wyrok. Sąd opiniuje.

Opinia nie wiąże Prezydenta.

W 2015 ani nie było prośby, ani wnioski do Sądu, ani opinii Sądu.

Masa błędów.

art. 560 kpk


@raul7788: nie żeby coś, ale Konstytucja nic o tym nie wspomina ani nie wskazuje żadnej ustawy w zakresie doprecyzowania procedury ułaskawienia, nieprawdaż?
Czy to znaczy, że Duda może stwierdzić że prawo łaski to np. zwolnienie kogoś z obowiązku płacenia alimentów? Nie


@samarin: nie lub tak, w zależności od poglądów tego, kto ten zapis interpretuje. :-)

Po to są ustawy w których zdefiniowano na czym polega prawo łaski.


@samarin: ale te ustawy nie mają upoważnienia konstytucyjnego w tym obszarze. Poczytaj Konstytucję - tam jest pełno zapisów, że dane zagadnienie określa/ ją ustawa/ustawy. A