Wpis z mikrobloga

#napierala #bestiazewschodu #ksiadznapierala #lepszykomentator #lepszyministrant #lepszyliberal #lepszymagister

Podczas swojej bezwartościowej gali u Lepszego Magistra, pojawiło się naszych dwóch marnotrawców powietrza: Lech Roch Łuksza oraz ksiądz Napierała. Ten pierwszy znany jest z tego, że nie ma absolutnie nic mądrego do powiedzenia, natomiast ten drugi – nieustannie ma do powiedzenia coś niemądrego. Obaj postąpili w zgodzie że swoją naturą. Lech Roch po prostu pozdrowił Magistra i na tym skończył, co było słuszne, ponieważ dostał serduszko. Natomiast ksiądz Napierała mocno się zdefekował pod jego filmikiem i wydalił z siebie tak na oko z 20 chaotycznych pijackich komentarzy i żadnego serduszka nie dostał. Ale przy okazji dowiedzieliśmy się, że nawet sam prałat nie uważa go za centrystę, tylko lewicowca.

BTW. Zwróćcie Państwo uwagę na to, jak bardzo wiele o założeniach napieralizmu mówi ten krotki rzyg Półczłowieka Nieposiadającego Zalet. Jak na dłoni widać, że jednym z głównych kryteriów dobra i zła nie jest to, czy dana osoba jest uczciwa, prawa, słowna czy honorowa, tylko jakie państwa lubi i w jakiej kolejności. Jeśli w takiej, w jakiej trzeba, to jest git-majonez, może być nawet zoofilem czy handlować narządami dzieci na czarnym rynku – to nie szkodzi. Innym takim kryterium, o którym dowiedzieliśmy się stosunkowo niedawno, jest stosunek delikwenta do jakiegoś trzeciorzędnego serialu na Netfliksie. A w przyszłości pojawią się zapewne kolejne kryteria. Napieralizm ewoluuje. Przeobraża się i zmienia swój kształt i formę niczym plama poalkoholowych wymiocin powoli ściekającą po ścianie jeżyckiej meliny.
Zayatzz - #napierala #bestiazewschodu #ksiadznapierala #lepszykomentator #lepszyminis...

źródło: 1000008336

Pobierz