Wpis z mikrobloga

@Pshemeck W ogóle koncepcja zawalonego świata jest ciekawa to nie świat się wali a bardzo często chodzi o to co dzieje się wewnątrz nas i jak reagujemy na pewne wydarzenia. Standardowo najtrudniejsze batalie trzeba wygrać z własnymi myślami :D
  • 1
@xLibero: Ja od urodzenia byłem bardzo związany z matką, stąd ten stan. Rok później żyłem o wiele lepiej z ojcem, bo mieliśmy tylko siebie i moje rodzeństwo. Masz rację, same podejście do sprawy jest bardzo ciekawe. Ja sobie nie umiałem wyobrazić życia bez mamy, bo była dla mnie najlepsza na świecie :)