Wpis z mikrobloga

#mafsaustralia Ja tak trochę humorystycznie. Imię Melissa to jakieś fatum. Wcześniej była Melissa z syndromem sztokholmskim a teraz Melissa z syndromem wścieku macicy.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach