Wpis z mikrobloga

HOT16 od znajomego z bezdomki do oceny - wersja ocenzurowana.

Jestem potrójnym agentem,
Lecę sobie na trzy fronty,
Mógłbym zamieszkać w pałacu,
Ale wolę być bezdomnym.

Amarenka moją maną,
Piję z chłopakami w parku,
I nie interesuje mnie wcale,
Którą mamy na zegarku.

Szczęśliwi czasu nie liczą,
A powód jest bardzo prosty,
To czas kiedyś mnie rozliczy,
Jak popalę wszystkie mosty.

Lecz ja spalić nie zamierzam,
Ni jednego, więc spokojnie,
Nadal gra gitara, ziomek,
Póki nie jestem na wojnie.

#poezja #rap #hot16challenge