Wpis z mikrobloga

Do baru wchodzą: Ukrainiec, Rusek, Żyd i Palestyńczyk. Barman pyta ich, co zamawiają. Ukrainiec mówi: 'Poproszę wódkę, najlepiej ukraińską!'. Rusek patrzy na niego z politowaniem i mówi: 'Wódkę, ale oczywiście rosyjską!'. Żyd uśmiecha się i mówi: 'Wódkę też, ale proszę o najtańszą'. Palestyńczyk zamyślony na chwilę patrzy na wszystkich i mówi: 'To ja chyba zamówię wodę, bo tu zaraz zacznie się palić'.