Wpis z mikrobloga

@hermie-crab: prawda jest taka, że gdyby robiono takie testy odpowiednio sumiennie i uczciwie, to przynajmniej 3/4 obecnych posłów musiałoby stracić mandat. Do władzy nie pchają się ludzie normalni (w znaczeniu: uczciwi, skromni, niezachłanni i pozbawieni patologicznej żądzy narzucania swoich poglądów innym).
  • Odpowiedz
  • 1
@13f14: no, to paradoks że do polityki pchają się ludzie którzy częściej niż średnio mają obniżoną empatię i podwyższoną socjopatię (bo polityka to ostateczna pozycja władzy, a władza przyciąga ten profil osobowościowy)
  • Odpowiedz
normalni (w znaczeniu: uczciwi, skromni, niezachłanni i pozbawieni patologicznej żądzy narzucania swoich poglądów innym).


@hermie-crab: obawiam się, że takie cechy nie należą do normalności, ale do rzadkości ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dla mnie np. jest niepojęte, że posłowie potrafią bronić cudzych narodowości czy religii, a na swoje plują.
  • Odpowiedz
  • 2
Dla mnie np. jest niepojęte, że posłowie potrafią bronić cudzych narodowości czy religii, a na swoje plują.


@Apogryw: klasyczny błąd szybkiego myślenia (wróg mojego wroga jest moim przyjacielem). Czekam na taką lewicę która będzie nienawidzieć wszystkich religii po równo (jak ja:)
  • Odpowiedz