Aktywne Wpisy
stanleymorison +38
Ja z bliska właściwie obserwuję #krakow i #warszawa i zawsze mnie bawi to #!$%@? i jojczenie XD Oba miasta się rozwijają i widać to gołym okiem, a potem czytam płacz "Gupie warszawioki i krakusy znowu wybrały beznadzieję". Dzisiejszy Kraków to jest zupełnie inne miasto, niż to co było 10 lat temu, a tym bardziej 20, a ludzie biadolą nad tym Majchrowskim, jakby przez niego Kraków stracił szansę na bycie drugim Frankfurtem.
#
#
KRZYSZTOF_DZONG_UN +364
A wiec gram sobie w D2, pierwszy raz amazonką, pierwszy raz na koszmarze.
Dotarłem do aktu V, przedostatnie zadanie, rytuał przejścia.
Udało mi się ubić 2 przeciwników, został mi Talik. Ma kamienną skórę.
Moje strzały nie robią na nim wrażenia (większość nie trafia nawet). Valkiria lvl10 już tak się z nim bije od 10 minut i jego pasek zdrowia nie drgnie zalet. Ona tez nie ginie, więc tak się biją.
Moje strzały zamrażajace (lvl 6) i strzały spopielenia (lvl 10) nie dają nic, zostało mi 100 strzał w kołczanie, więc długo nie powalczę.
Wyglada na to, że jedyne obrażenia zadała moja zrekrutowana amazonka, która już padła. Od jej śmierci nic się nie ruszyło.
Ta walka jest naprawdę taka trudna na koszmarze czy spieprzyłem totalnie build i mogę w sumie nie grać dalej bo nie ma po co?
To w ogóle możliwe, że kamienna skóra zupełnie niweluje jakikolwiek atak? Bo mogę zostawić walkirie na kilka godzin niech sobie walczy, przystanie czy jest po co….
@tegie: możesz zresetować builda, grasz na singlu czy online?
@ShowBiz na singlu. Reset robi chyba Akara w akcie 1, tak?
Nie znalazłem nic, mam po prostu jakiś „żółty” luk i tyle. Jestem niedzielnym graczem, więc nie ogarniam każdego szczegóły tej gry.
Zresetowałem statsy, wzialem najemnika z aktu 2 I bet zmian. Jeden z barbarzyńców ma kamienną skórę i jest niewrażliwy na moje i walkirii ataki. Najemnik ginie szybko.
Run szukaj na hrabinie
Rozumiem, że lepiej wziąć zwykły luk z gniazdami i wrzucać runy zamiast szukać tych żółtych?
Krowi poziom ominąłem, bo po zabiciu Baala rozpocząłem nowa grę na koszmarze (byłem pewien, że tak trzeba). Rozumiem, że jakbym teraz zaczął nową na normalu żeby
Wesołych świat przy okazji ;)
Odpaliłem teraz grę na piekle i chyba tutaj skończy się fajna zabawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jest trudno.
Większość przedmiotów mam jeszcze starych, odporności w większości na minusie, zwykły jeż strzelający kolcami zadaje sporo obrażeń.
Póki co pokonałem 2 questy. Nie ma tragedii, ale nie
Widziałem już słowo runiczne z 6 run - Ostatni Oddech. Ciekawe ile mi zajmie wytwarzanie runy Vex ( ͡° ͜ʖ ͡°)
3 pytanka:
- czy jak nie wykorzystałem nagrody od Larzuka na normalu i wrócę do niego z łukiem z Piekła, to tez wprawi mi 6 gniazd?
- broń to jedno,