Wpis z mikrobloga

Obejrzałem właśnie ten nowy #koncert #genshinimpact z dzisiaj :3

Moja ocena tego jest taka: całkiem całkiem :3 Niestety nie przebiło pierwszego koncertu, jak dla mnie. Pierwszy pozostaje moim top, trzyma się dzielnie na szczycie, ale uważam, że ten jest całkiem blisko. Zdecydowanie lepszy od tego z 2022, bo tam pozwolili sobie na zbyt dużo swobody i improwizacji, moim zdaniem, przez co utwory straciły swój urok i duszę. Chociaż teraz jak puszczam sobie ten 2022, to też ma swój czar. Sam już nie wiem, więcej improwizacji i oryginalnego podejścia, ale jednak wszystko brzmi bardzo dobrze i czuć #!$%@?ęcie, szczególnie w tych rockowych kawałkach.

W dzisiejszym zabrakło mi bangerów i epickości, a te epickie kawałki, które wrzucili, brzmiały jakoś tak... mało epicko. Nie znam się na tyle, żeby umieć wskazać powód. Może za mało basu, nie wiem, ale te aranżacje nie robiły gęsiej skórki, a na pierwszym koncercie były momenty, że ciary przechodziły po całym ciele.

Pierwszy koncert miał o tyle dobrze, że skupił się na Liyue/Mondstadt, więc mógł stworzyć fajniejszą, bardziej spójną atmosferę. Marzy mi się, żeby zrobili taki całogodzinny koncert oddzielnie dla każdego regionu. To by było coś... Może to jest właśnie problem? Trudno wybrać kilka utworów na godzinny koncert z 500+ dostępnych kawałków ze wszystkich regionów, żeby każdego zadowolić. A te mini koncerty z Fontaine i Sumeru były przecież zajebiste, no więc co się stało? :( Te mini koncerty to moje absolutne top i bardzo bym chciał coś takiego ale na całą godzinę.