Mieli prawie wszystko, a mogli mieć jeszcze więcej. Mogli budować silną merytoryczną pozycję. Budować kontakty z zagranicą, wpływy w instytucjach międzynarodowych. Budować swoje pozycje, na boku i po cichu robić dalej fortuny i załatwiać kariery dla swoich dzieci, a oficjalnie tworzyć wizerunek rzeczowej, prawicowej partii, której wyborcy nie musieliby się wstydzić.
Wszystko przerżnęli. Są dziś na totalnym aucie, staczają się w odmęty oblężonej twierdzy i sekciarstwa jak po Smoleńsku. Miotają się. Desperacko próbują kąsać, jak narkoman, któremu zabrano dostęp do narkotyku. W efekcie stają się jeszcze bardziej żenujący i śmieszni, nawet dla swojego własnego elektoratu.
Dlaczego? Moim zdaniem zgubiła ich własna głupota. W 2015 r. okazali się, co prawda, sprytniejsi od innych, którzy nie sądzili, że można zbic aż taki kapitał polityczny na przypodobywaniu się najciemniejszej części społeczeństwa i na kłamaniu w żywe oczy. Wtedy faktycznie mieli przewagę, zapewne nawet oni sami byli zaskoczeni, że to aż tak dobrze działa. Ale popełnili śmiertelny błąd w momencie, gdy uwierzyli, że ta prawidłowość będzie działać zawsze - zapewne było to gdzieś w 2019, gdy dzięki swoim działaniom z pierwszej kadencji zapewnili sobie łatwo kolejną. Zaczęli lekceważyć przeciwnika.
Polska to - mimo wszystko - nie jest Rosja, gdzie ludzie lubią być trzymani za mordę i karmieni propagandą. Te wschodnie metody nie są w stanie zadziałać na więcej niż 30-40 procent społeczeństwa. Ochronnie działają wciąż te - słabe, bo słabe, ale jednak - wpływy cywilizacji zachodniej, którymi nasiąkliśmy (na tyle, na ile się w przeszłości udało). Ponadto, nawet jeśli nie mamy mocno wykształconego szacunku do demokratycznego państwa prawa (bo i kiedy mielibyśmy go wykształcić), to mamy w sobie rdzenny gen anarchii, który sprawia, że - jak to ujął Karol XII w czasie wojny północnej - "Rzeczpospolitą można pobić, lecz opanować jej nie sposób".
@nietak7: Dokładnie tak. Gdyby PiS był nowoczesną, europejską partią konserwatyną to rządziliby pewnie 4-5 kadencji. Być może sam bym na nich głosował. Niestety tacy ludzie jak Kaczyński, Piotrowicz, Ziobro, Czarnek sprawiają, że ta parta jest efektywnie mafią o mentalności bolszewickiej.
#!$%@?, nawet Trump prowadził kampanię z flagami LGBT, a PiSowcy podpalają kraj na każdym froncie. Divide et impera. I chwilę to działało, ale niestety szaleńcy nigdy nie znają umiaru.
@nietak7 bo myśleli, że tak zrobią, tylko po prostu są głupi, tak po ludzku są debilami. Chcieli zamknąć mordu TVN, szczuli na wyborcza, onety itd. a tak naprawdę gdyby nie oni to te afery by nie wychodziły i oni by sobie robili co chcą dalej
@nietak7: na wykopie mawiają, że PiS to partia miernot. I mają rację. To jest partia takich małych, chytrych kombinatorków, zupełnie bez oglądu na szerszy kontekst. Tam jest trudno o kogoś względnie inteligentnego. A polityka, który mógłby coś ugrać w sferze międzynarodowej szukać ze święcą. Zupełnie nie pojęli jak bardzo ludzie ich mają dość. Nie ogarnęli, że po protestach aborcyjnych ich poparcie spadło i już się nie odbudowało. Nie
@nietak7: jesli glupota jest dawanie posad tym starym dziadom to tak, caly ten sejm to glupota, tam nie ma jednej rozumnej mlodej osoby a jesli jest to jest korumpowana przez te stare dziady
@nietak7: W tym tekście jest jeden mały błąd. Wszystko to miał Jarosław Kaczyński. Reszta była tylko opłacanym krętaczami gotowymi na każde skinienie. A dlaczego Kaczyński stosował tą władzę tylko do swoich śmiesznych porachunków i paranoicznych fobii to już chyba wszyscy wiedzą. Taki już jest.
@nietak7 nie do końca tak było. W 2015 mieli mega szczęście że udało im się rządzić samodzielnie - gdyby lewica miała te 0.5pp więcej, lub gdyby nie startowała jako koalicja to pisowcy musieliby się podzielić z kimś władzą i wszystko wyglądałoby inaczej.
To nie tak, że większość Polaków popierała w 2015 PiS.
Ochronnie działają wciąż te - słabe, bo słabe, ale jednak - wpływy cywilizacji zachodniej, którymi nasiąkliśmy (na tyle, na ile się w przeszłości udało).
@nietak7: Bzdura nr 1. Polska, to od jej powstania część cywilizacji zachodniej, chociaż położona na peryferiach. Kolega chyba uczył się historii z XIX-wiecznych wysrywów niemieckich nacjonalistów pisanych dla dworów w Wiedniu czy Berlinie aby uzasadnić istniejący wówczas status quo na ziemiach polskich i podchodzi do tych wiekopomnych
@vanillla_guy: Dziękuję za rekomendację. Myślę że kolega niepotrzebnie postrzega mój post napisany w przerwie na fajkę oraz moje zabiegi retoryczne w postaci uproszczeń i uogólnień jako wypowiedzi pretendujące do miana tez o charakterze naukowym. Nie jestem historykiem i nie roszczę sobie do tego żadnych pretensji. Pozdrawiam.
Nie wiem co to za posmiewisko na wykopie z osób które idą na miesięczne przeszkolenie wojskowe i składają przysięgę. Jakby była wojna to i tak każdy z nas będzie miał gówno do gadania xD #wojsko #ukraina #wojna
Wszystko przerżnęli. Są dziś na totalnym aucie, staczają się w odmęty oblężonej twierdzy i sekciarstwa jak po Smoleńsku. Miotają się. Desperacko próbują kąsać, jak narkoman, któremu zabrano dostęp do narkotyku. W efekcie stają się jeszcze bardziej żenujący i śmieszni, nawet dla swojego własnego elektoratu.
Dlaczego? Moim zdaniem zgubiła ich własna głupota. W 2015 r. okazali się, co prawda, sprytniejsi od innych, którzy nie sądzili, że można zbic aż taki kapitał polityczny na przypodobywaniu się najciemniejszej części społeczeństwa i na kłamaniu w żywe oczy. Wtedy faktycznie mieli przewagę, zapewne nawet oni sami byli zaskoczeni, że to aż tak dobrze działa. Ale popełnili śmiertelny błąd w momencie, gdy uwierzyli, że ta prawidłowość będzie działać zawsze - zapewne było to gdzieś w 2019, gdy dzięki swoim działaniom z pierwszej kadencji zapewnili sobie łatwo kolejną. Zaczęli lekceważyć przeciwnika.
Polska to - mimo wszystko - nie jest Rosja, gdzie ludzie lubią być trzymani za mordę i karmieni propagandą. Te wschodnie metody nie są w stanie zadziałać na więcej niż 30-40 procent społeczeństwa. Ochronnie działają wciąż te - słabe, bo słabe, ale jednak - wpływy cywilizacji zachodniej, którymi nasiąkliśmy (na tyle, na ile się w przeszłości udało). Ponadto, nawet jeśli nie mamy mocno wykształconego szacunku do demokratycznego państwa prawa (bo i kiedy mielibyśmy go wykształcić), to mamy w sobie rdzenny gen anarchii, który sprawia, że - jak to ujął Karol XII w czasie wojny północnej - "Rzeczpospolitą można pobić, lecz opanować jej nie sposób".
Wesołych świąt, wolni Polacy! :)
#polityka #wybory #bekazpisu #bekazprawakow #sejm #polska #historia
źródło: z30530037Q
Pobierz#!$%@?, nawet Trump prowadził kampanię z flagami LGBT, a PiSowcy podpalają kraj na każdym froncie. Divide et impera. I chwilę to działało, ale niestety szaleńcy nigdy nie znają umiaru.
@nietak7: na wykopie mawiają, że PiS to partia miernot. I mają rację. To jest partia takich małych, chytrych kombinatorków, zupełnie bez oglądu na szerszy kontekst. Tam jest trudno o kogoś względnie inteligentnego. A polityka, który mógłby coś ugrać w sferze międzynarodowej szukać ze święcą.
Zupełnie nie pojęli jak bardzo ludzie ich mają dość. Nie ogarnęli, że po protestach aborcyjnych ich poparcie spadło i już się nie odbudowało. Nie
@nietak7: jesli glupota jest dawanie posad tym starym dziadom to tak, caly ten sejm to glupota, tam nie ma jednej rozumnej mlodej osoby a jesli jest to jest korumpowana przez te stare dziady
W 2015 mieli mega szczęście że udało im się rządzić samodzielnie - gdyby lewica miała te 0.5pp więcej, lub gdyby nie startowała jako koalicja to pisowcy musieliby się podzielić z kimś władzą i wszystko wyglądałoby inaczej.
To nie tak, że większość Polaków popierała w 2015 PiS.
@nietak7: Bzdura nr 1. Polska, to od jej powstania część cywilizacji zachodniej, chociaż położona na peryferiach. Kolega chyba uczył się historii z XIX-wiecznych wysrywów niemieckich nacjonalistów pisanych dla dworów w Wiedniu czy Berlinie aby uzasadnić istniejący wówczas status quo na ziemiach polskich i podchodzi do tych wiekopomnych