Wpis z mikrobloga

"Zbigniew Murzyński od 20 lat pracuje w toruńskim MZK, od samego początku prowadzi tramwaje. W swojej zawodowej karierze widział już niejedno: nietrzeźwych ledwo trzymających się na nogach, bezczelnych gapowiczów, szalikowców i wandali, którzy niczym nieskrępowani niszczyli wagony. Spotykał też jednak pasażerów miłych, sympatycznych, z uśmiechem na twarzy i pozdrowieniem dla motorniczego".
https://nowosci.com.pl/motorniczy-mzk-zatrzymal-tramwaj-tuz-przed-szczeniakiem/ar/10871338

No ale tego co obecnie robi jego syn na R4C/184 to nigdzie nie widział przez całe życie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#danielmagical
  • 7
  • Odpowiedz
@PolskaC:
Ciekawe jaki był tatko?
Co by zrobił jakby zobaczył stan obecny swojego lokum?
Płacz/załamanie?
Czy jazda z Mariuszem,aż by się wióry sypały xd
  • Odpowiedz
@meehow97:
Siedział w kościele,na tych seminariach czy gdzie on tam był. Później te czaty,ochrony.
Więc coś mi tu nie pasuje. Wszystkie foty Maria które tu wlatywały,widziałem. Na większości nie wyglądał,żeby mu odwyk był potrzebny. Chyba tylko jedno,to w białych włosach,w stroju ochroniarza
  • Odpowiedz