Wpis z mikrobloga

Nigdy nie byłem jakoś szczególnie przeciw PiSowi i pierwsze 4 lata z 8 nie oceniałem aż tak źle. PO (zagłosowałem na 3D obecnie) jak rządziło to tak naprawdę nic nie robiło, ich rządy były raczej minimalistyczne, nie wprowadzali wielu zmian, często było gadane, że się nie da. Mieli jakieś tam afery korupcyjne ale szczerze nie było to też nic wielkiego.

Nigdy nie głosowałem na PiS ale rozumiem ludzi którzy kiedyś na tę partię głosowali. Faktem jest na przykład to, że unia europejska dąży do tego by stać się państwem na modłę stanów zjednoczonych i polska niepodległość na tym ucierpi. Faktem też było to, że PO nie robiło żadnych reform. A jak robiło to podnosiło VAT albo nie obniżało wieku emerytalnego.

Wtedy jeszcze byłem dość naiwny bo wierzyłem, że no dobra PiS doszedł do władzy i co on w sumie może takiego nagnoić i bardzo się pomyliłem. Myślałem też że jak masz partię która gada, że naprawi sądy, że będzie walczyć z korupcją to rzeczywiście coś w tym kierunku zacznie się dziać.

PiS jednak udowodnił mi, że polacy sami sobą nie są wstanie rządzić. Bo PiS nie okazał się nową jakością w rządzie, okazał się najgorszą "jakością" w rządzie. Wszystkie problemy poprzednich rządów jak korupcja, kolesiostwo, nieobiektywne media publiczne, oligarchizacja PiS spotęgował. To paria polska pod tym względem, że pis to jest taki stereotypowy janusz co myśli, że wie najlepiej a jest zwykłym debilem.I ten zjazd PiS w dół, dramatyczny widać było wciągu ostatnich 4 lat. Dlatego mówię jestem wstanie zrozumieć ludzi którzy zagłosowali raz na pis, jestem wstanie nawet zrozumieć dlaczego zagłosowali kolejny raz. Ale jeśli zagłosowali 3 raz, po tej ilości afer, wałków, kolesiostwa, to dla mnie są skończonymi debilami i fanatykami.

Zawsze słuchałem jakiś mediów alternatywnych, można powiedzieć że jestem altprawicowcem i po latach zrozumiałem jedno - to że ktoś krytykuje system i często ma rację nie oznacza, że sam nie jest skorumpowany i będzie robił inaczej. Ludzie którzy gadają, że media manipulują sami często manipulują swoją publiką, ludzie którzy mówią, że rząd czy podmiot x kradnie sam często kradnie.

Chętnie zagłosowałbym na partię która by przywróciła "wielkość" polsce ale nie ma takiej partii i raczej nie będzie bo do władzy zawsze dostają się najgorsi, najbardziej cyniczni i zakłamani ludzie. W firmach/korporacjach jest identycznie zresztą.

Dlatego od jakiegoś czasu starałem się nie głosować na polityków ale to też się nie sprawdziło bo taki kukiz okazał się sprzedajną korwą bez zasad a przecież niby rasowym politykiem nie jest.

Każdy rząd jest trochę skorumpowany ale od skali skorumpowania zależy jakość kraju. My niestety mamy mentalność radziecką jak ukraińcy czy białorusini i nawet po pisie widać było że mimo że rosji oni nienawidzą to rządzili polską jak typowym krajem postradzieckim rządzi się w krajach wschodnich jak ukraina czy białoruś.

Smutne są losy tego narodu bo zawsze największym wrogiem polaków nie byli niemcy, ruscy, czy austriacy, to byli sami polacy i dopóki nie nastąpi zmiana mentalności, dopóki zawsze będzie słabo.

Dlaczego więc zagłosowałem na 3D czyli defacto PO. Bo gadanie, że wszyscy są tacy sami jest bzdurą, są partie i politycy złe i gorsze. A pis jest o tyle niebezpieczny, że kaczor wierzy w swoją wyższość moralną nad innymi, a to jest zawsze droga do tragedii.

#spoleczenstwo #polska #lewica #prawica #przemyslenia
  • 1
Nigdy nie głosowałem na PiS ale rozumiem ludzi którzy kiedyś na tę partię głosowali.


@janciopan: Ja to caly czas powtarzam. Nie ma co psioczyc na ludzi ktorzy zaglosowali na pis na pierwsa kadencje. Chciali zmian to wybrali zmiany. Spoko. Tak to ma dzialac.

Natomiast tch co po 4 latach rzadow pisu zaglosowali na pis mozna ocenic tylko w jeden sposob. Podobalo im sie co robi pis wiec wybrali na druga kadencje.