Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Opowiem swoją historię. Jestem lvl 25, w wieku 17-19 lat miałem depresję, miałem problemy hormonalne itp. Potem wylogowałem się z życia internetowego, odciąłem się od wszystkich. Ogólnie jestem ładnym facetem ale nigdy nie miałem kobiety. Mam pewien lęk przed kobietami, no cóż siedzi to głowie, ciężko to wyjaśnić. Chciałbym pójść do prostytutki żeby nauczyła mnie seksu, plus może bliskość sprawi że coś poprzestawia mi się w głowie. Wolę chyba z prostytutka niż z kimś z tindera, miasto spore ale wszyscy się znają, nie chce żeby coś gdzieś wyszło. Przed wejściem w normalną relację chciałbym być gotowy. Co o tym myślicie?
#divy #sex #niebieskipasek



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: myślę,że to nie jest dobry pomysł. Gdybyś szukał seksu i przygody to bym nie odradzał, jak chcesz, ale jeśli szukasz miłości i bliskości to szukaj dziewczyny, prostytutka nie da ci tego czego szukasz. A seksu nie trzeba się uczyć, przytulić kogoś, posmyrać, to nie jest wielka filozofia. Tak na codzień w związku to raczej nikt nie odwala pozycji kamasutry.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Z perspektywy kobiety kilka słów. Mam prawie 30 lat i do tej pory nie rozumiem co was ciągnie do prostytutek. Obrzydza mnie to na każdej możliwej płaszczyźnie.
1. Fizycznie odrażające współżyć z kobietą, która obsługuje dziesiątki facetów dziennie, hiv, świąd, opryszczka w zestawie
2. Upokarzające, bo musisz płacić gruby hajs za coś co każdy kochany człowiek ma za darmo
3. Robisz z siebie zwierzę, niewolnika swoich popędów. To
  • Odpowiedz