[naksu]

ale się cieszę! dostałam się na terapię DDA na NFZ <3 mam nadzieję tylko, że mój ciężki przypadek się kwalifikuje i mi nie powiedzą, że robię z siebie ofiarę xd inni mają gorzej etc pijcie ze mną kawę! #hurra #psychoterapia

[JoeGlodomor]

pijcie ze mną kawę

@naksu: a tam kawę, piwka się napijmy

[Wiskoler_double]

@naksu: Brawo ty. Nie zważaj co mówią inni, idź swoją ścieżką i realizuj zalecenia i treningi. To pomoże tobie i twojemu otoczeniu.

[Kitku_Karola]

@naksu idziesz na grupową czy indywidualną?

[naksu]

@JoeGlodomor XDDDD taaaa szczerze to mi nie dobrze na wspomnienie zapachu piwa ble a jeszcze takie zwietrzałe siki sobie przypomnij co się dopijało jezu i jak się rzygało po tym jak dobrze, że mam to już dawno za sobą xD

[naksu]

@Kitku_Karola indywidualna ale czy będzie grupowa jeszcze to nie wiem chociaż nie chcę grupowej xD

[naksu]

@Wiskoler_double o tak oł je stanę się dojrzała i poważna będę robić karierę i rozmawiać tylko o podatkach i stopach procentowych a może i zostanę deweloperem albo się zajmę ogółem handlem nieruchomościami tak jest do dzieła

[JoeGlodomor]

@naksu: tak sobie wmawiasz, że Ci się robi niedobrze, ale jakbym Ci podstawił świeże zimne piwko pod nos, to byś się nie mogła oprzeć ;)

[Kitku_Karola]

@naksu to na indywidualnej nie masz co się bać. Na grupie terapeutycznej faktycznie można niepotrzebnie przeżyć pewne rzeczy które są mało pomocne. Ja wprawdzie nie byłam na grupie typowo DDA, ale dużo milczałam bo inni gadali o drobnych problemach w które się nie wczuwałam więc pewnego dnia mnie tam grillowali bym się wypowiedziała o swoich problemach i skończyło się na tym że jedna dziewczyna płakała jakby ją bili a jeden gośc mnie

[naksu]

@JoeGlodomor: mogłabym się oprzeć, mam dwa wina w lodówce bo chłop czasami pije albo dodaje do risotto i jakoś mnie do nich nie ciągnie :p

[JoeGlodomor]

@naksu: też wina nie piję ¯\(ツ)/¯

[naksu]

@Kitku_Karola: ojej :< ja też mam parę bomb, o których boję się mówić ale z drugiej strony ich reakcja pokazuje, że mają empatię chociaż bardziej by ci pewnie pomogło jakby ktoś cię przytulił niż się rozpłakał? u mnie alkohol to nie jest główny problem bo od lat nie piję ale darmowa terapia to coś co jest bardzo fajne i akurat tutaj było miejsce :D

[Kitku_Karola]

@naksu w sumie to na tej grupowej to zaczęłam od lightowych rzeczy z mojego punktu widzenia bo bomba ich bym nie zarzuciła słuchając ich historii o rodzicach. A przytulenia ani nic ja nie chciałabym bo zaakceptowałam przeszłość i raczej szukałam jak się odnaleźć z moimi problemami w życiu dorosłym które się wykształciły przez to dzieciństwo. Bo ta grupa raczej dała mi poczucie że nad moimi problemami to mogę tylko plakac XD Nie

[naksu]

@Kitku_Karola lepiej, że testowałaś na ludziach z biura bo miało to realne wyniki na twoje życie a na ludziach, z grupy, którzy są tylko dodatkiem bez sensu no i grupowa właśnie to mi się wydaje takim miejscem do żalenia się i dostania współczucia ale może za bardzo to sobie wyobrażam jak w amerykańskich filmach xD łapiemy się za ręce i afirmujemy xD no i też słyszałam, że dużo grup praktykuje modlitwę jako

[Kitku_Karola]

@naksu jest książką o grupowej psychoterapii Irwina Yaloma. Mało kto ją zna bo to książka dla psychoterapeutów. Przeczytałam te 300 stron i uważam że grupowa jest dobra tylko jeśli osoby z grupy mają jeden nadrzędny problem który kształtuje ich życie czyli grupa z uzależnionymi od czegoś, grupa osób zgwałconych lub molestowanych w dzieciństwie, grupa osób DDA które jeszcze nie podjęły żadnego kroku by się uwolnić od toksycznej rodziny. W innych przypadlach to

[naksu]

@Kitku_Karola: o kurczę faktycznie, masz zupełną rację
ja mam do przerobienia dużą książkę o dysocjacji...