Wpis z mikrobloga

To pewnie mój ostatni wpis o rolniku więc muszę to jakoś zakończyć/podsumować

Agnieszka- miałem o niej złe zdanie, ale końcowo muszę przyznać zachowała się z klasą, z perspektywy czasu widzę, że jednak nie jest taka fatalna. Owszem wysokie ego, ale nie można komuś zabraniać wymagać, najwyżej trochę dłużej poczeka na partnera

Pomidorowa- na początku drwiłem z jej wyboru, że głupia, nic się nie uczy. Ale jakieś tam szanse dla tego związku widzę, zobaczymy może akurat, w sumie nie ma dużo do stracenia, najwyżej rozejdą się w swoje strony

Waldi- "Ewka" już od dawna chciała się ewakuować, szukała tylko pretekstu. Słabe te jej tłumaczenie końcowe, zabrakło odwagi żeby powiedzieć, że do siebie nie pasują i go nie chce. Waldi jednak liczył na coś więcej, widać to po jego żalu ( to nie była tylko gra pod publiczkę) Uważam, że z Dorotę mu nie wyjdzie, nie pasują do siebie, nie widać tam żadnego promyczka

Artur- zwykły dupek. Najpierw sam pierdzieli, że w rok chciałby wziąć ślub, że się zakochał, a za chwilę mu się odechciewa. Zwykły dupek bez honoru, szkody mi Sary bo widać, że ona coś czuła naprawdę. Te jego za wysokie tempo to jest zwykła wymówka, wystarczyło pogadać z Sarą i jej to wytłumaczyć. Słabo się zachował

Goofy- największy palant tej edycji. To jak się zachował na koniec w studiu, było obrzydliwe, prostackie, mam nadzieję dyskwalifikujące go w oczach potencjalnych partnerek. Gość na nic nie zasługuje, jedynie na pogardę telewidzów
#rolnikszukazony
  • 3
Imo Artur szukał baby która szybko się wprowadzi, będzie mu gotować obiadki, a on będzie całymi dniami w robocie. Tak to od początku wyglądało, że wcale nie ma zamiaru zmniejszać czasu spędzonego w pracy, ale baby do kuchni potrzeba, wiadomo
Waldi- "Ewka" już od dawna chciała się ewakuować, szukała tylko pretekstu. Słabe te jej tłumaczenie końcowe, zabrakło odwagi żeby powiedzieć, że do siebie nie pasują i go nie chce.

@RazWDupeToNieHej: Jedno drugiego nie wyklucza. Wręcz przeciwnie, jakby jedynym problemem Waldka było to, że nie jest w jej typie to może dałaby mu szansę, ale jak to był wierzchołek góry lodowej to wybór był jeden. Poza tym to, że Waldek przez dwa