Wpis z mikrobloga

100 zł dla każdej drużyny i słucham państwa. Wasze top knajpy w #krakow, ale nie chodzi mi o coś na rynku czy Kazimierzu tylko jakiś chunol, kebs czy buda u Pana Mariusza, gdzie to nie wygląda, ale jedzenie jest zajebiste, ceny przystępne. Coś gdzie chodzicie z sentymentem, wpadanie po grubej imprezie czy zamawiacie na obiad. Nie musi być dostawy, dzielnica obojętna. Nawet nie musi mieć pyszne czy innej apki. Wiecie o co chodzi ( ͡º ͜ʖ͡º)

#krakow
  • 11
@zielony_goblin: Przystanek Wietnam top, weź też stamtąd sajgonki, bo jedne z najlepszych w Krakowie. Niedaleko masz też chińczyka Phu Quoc, który jest spoko, obiady w Ikea. Kebsik u Rudego jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości i smak. Z burgerów to budżetowo bardzo poprawna jest Gruba Buła jako daily szamka, gdzie pójdziesz i nie będziesz #!$%@? na zmarnowany hajs.
@bartez_94: nie polecam Ci Pino, żadnego. Kupują najtańsze produkty, cudem kucharze potrafią coś z tego ulepić. Część menu jest przygotowywana na produkcji i jedzie w chłodniach do knajp. Wkładki sezonowe przeważnie są paskudne. Ceny są zawyżane, najprostszym przykładem jest woda. To jest zwykła rurowianka a sprzedają za naście złotych za butelczynę.