Wpis z mikrobloga

Zawsze uważałem że jestem rzymskim katolikiem ale ostatnio zdałem sobie sprawę że nie pamiętam kiedy ostatnio w kościele byłem więc idę, tylko pytanie czy do Mariackiego czy do św. Floriana?

#krakow #wiara #katolicyzm
  • 48
  • Odpowiedz
@ncpnc: Nie uważam tego za złą drogę. Kiedyś chodziłem do kościoła i byłem szczęśliwy, miałem dziewczynę itp. A teraz siedzę na mirko i jestem przegrywem.

  • Odpowiedz
@Alver: Jak trwoga to do Boga. Nie będę Ci dyktował co masz robić ze swoim życiem i w co wierzyć, ale bądź przynajmniej poważny i nie wiń za bycie przegrywem tego, że do kościoła nie chodzisz. Miej litość.
  • Odpowiedz
@ncpnc: Nie winię, i nie jak trwoga. Winę za bycie przegrywem ponoszę ja :D A Boga poszukam bo ostatnio go gdzieś zgubiłem, dobrze mi z tym że jestem katolikiem :)
  • Odpowiedz
@ncpnc: ? A gdzie mam szukać? Bóg jest wszędzie, nawet w mirkach :)

@pan_migawa: Jako głupia istotka cieszę się z tego że mam jakąś wiarę i czuje czasem obecność Boga.

Idę, narka :D
  • Odpowiedz
@Alver: No właśnie szukaj wszędzie poza kościołem, bo w kościele to znajdziesz ale ciemnotę, hipokryzję i inne przywary kościelne, od Boga raczej daleko leżące.
  • Odpowiedz
@Alver: Tak, oni. Kosciół jako wspólnota, a nie jak te tępe owce w budynku odklepujące zdrowaśki na modłę ojca prowadzącego ten cały nieszczęsny obrządek.
  • Odpowiedz
@Alver: Skrajności nigdy nie są dobre. Ktoś mądry kiedyś powiedział - "Brak znanych dowodów na istnienie Boga wcale nie wyklucza jego istnienia. Nie mogę więc z całą pewnością stwierdzić, że nie ma Boga. Ja po prostu nie wierzę, że on jest".

Każdy ma prawo poszukiwać i wierzyć, gorzej tylko gdy myli wiare z kościelną indoktrynacją.
  • Odpowiedz
via Android
  • 15
@ncpnc: Prawda, jednak nie można oddzielać wiary od kościoła. :) nie widzę sensu dalszej dyskusji. Życzę miłego dnia.
  • Odpowiedz