Wpis z mikrobloga

#policja #przemysleniazdupy

Tak z perspektywy czasu, po obrazie policji jaki mogliśmy ujrzeć dzięki postępujące cyfryzacji społeczeństwa.
To podejrzewam, ze te wszystkie chwdp, jp100% i #!$%@? policji były usprawiedliwione w jakimś stopniu.
Przecież skala nadużyć policji kiedyś w stosunku do osób z nizin i wcześniej karanych musiała być ogromna.

Taki starający się być kulturalnym, audytobywatelski, z znajomością przepisów jest traktowany niejednokrotnie jak smiec przez policje.

Po doświadczeniach jakie miałem z policja i tego co można zobaczyć w necie, mój pogląd na ta formacje wcale nie odbiega dużo od starych rapowych kawałków.
  • 4
  • Odpowiedz
@TeoriaWielkiegoPrzegrywu Akurat wchodziłem w dorosłość w latach 90 na takim JP osiedlu to muszę przyznać Ci rację. Normą było zabranie przypadkowej osoby z ekipy na noc dla zabawy- żebyśmy zbyt głośno pod blokiem nie byli. Wieczne przeszukania, niejednokrotny #!$%@? blondyną pod pachy. A gdy już sami trochę przesadziliśmy (wywrócone kosze, porozrzucane śmieci i takie tam, jednak żadnych szkód materialnych) to zawinęli nas wszystkich i po kolei przez prawie dobę wypuszczali nas, uprzednio
  • Odpowiedz
A gdy już sami trochę przesadziliśmy (wywrócone kosze, porozrzucane śmieci i takie tam, jednak żadnych szkód materialnych) to zawinęli nas wszystkich


@kiszczak: i bardzo #!$%@? dobrze xD
  • Odpowiedz