Wpis z mikrobloga

Amadeusz Ferrari, teraz czas na twój ruch. Doskonale wiesz, że taki jawny przejaw hipokryzji, jaki spotkał dzisiaj Natana Marconia, to norma, z którą miałeś do czynienia przez długi czas. Sam w pewnym momencie mówiłeś, że udowodnisz, iż federacja postawiła na złego konia. Zrobiłeś to. Może czas też zacząć zadawać pytania, jak to jest, że bułkarz może liczyć na setki taryf ulgowych, a inni są kneblowani już przy pierwszych i zdecydowanie mniejszych wpadkach? Nie oczekuję, abyś dzisiaj podpalił wszystkie kręgi piekła Dantego. Zorientowałeś się i wiesz, że ta kara wyznaczona Natanowi to pokiwanie palcem i dopiero przy kolejnych wybrykach można będzie mówić o rzeczywistym ukaraniu. Obiecałeś też coś, co sprawia, że tematu protokołu z twojej strony nie można oczekiwać. Dałeś słowo i trzeba to uszanować. Mimo to uważam, że naczelny pomawiacz nie ma prawa wytykać takich rzeczy innym osobom właśnie pod pretekstem pomówień. Natan to nie twój kolega, a już przyjaciel. Przez kilkanaście edycji FAME, na których się pojawiłeś, rzadko kiedy było widać ciebie w tak dobrym nastroju, jaki miałeś praktycznie zawsze zagwarantowany z Marconiem.

Zdajesz sobie sprawę, że śpiąca królewna od początku był faworyzowany. I nie było to zbytnio ukrywane. Przysłowiowe „kto miał wiedzieć, ten wiedział" w prawdziwym życiu. Zmieniłeś kurs swojej postaci w porównaniu do pierwszych gal i postawiłeś bardziej na odgrywanie roli, niż pokazywanie siebie samego w rzeczywistości. I to był bardzo dobry ruch, bo jesteś w tym świetny. Do takiego stopnia, że jak w piłce istnieje powiedzenie, iż nie ma piłkarza ważniejszego od klubu... tak w twoim przypadku w pewnym momencie realnie można było powiedzieć, że jest ważniejszy freakfighter od federacji. Nic ci nie grozi. Żadna kara ze strony organizacji. Jesteś nietykalny. Musiałbyś kogoś zdekapitować, abyś został skreślony.

Byłeś bliski odejścia z FAME. Zostałeś i jednocześnie odrzuciłeś świetną ofertę od innej organizacji. Twoja lojalność wobec tej marki i tych ludzi jest na tyle doceniona, że poruszenie tego tematu będą mieli ci za złe przez naprawdę krótką chwilę. Wystarczy kilka dosadnych pytań jak -
„Czemu Adrianowi Polańskiemu uchodzi na sucho regularnie grożenie swoim rywalom i zastraszanie ich wykorzystując internet i osoby pośrednie?"
„Jakim cudem Adrian nigdy nie został rozliczony za aferę budowlaną?"
„Czemu w federacji, która całkowicie zakazuje terminologi więziennej i jakiegokolwiek gangsterskiego przewozu jest miejsce dla grożącego pocięciem Polańskiego?"
„Czemu Szymool przez miesiące musiał się co chwilę rozglądać za swoje plecy?"
„Jak to jest, że Polak może mówić nieprawdę odnośnie negocjacji kontraktowych, stawiając jednocześnie w bardzo nierzetelnym świetle federację?"
„Jaki jest powód tak nagminnego zakopywania protokołu i chronienia w tej kwestii rodziny Polańskich, bo taki REALNY powód istnieje?"

I wiele, wiele więcej.

Nie wspierasz Natana w każdym jego z ostatnich ruchów. Sam powiedziałeś, że nie chcesz się mieszać w te kwestie, które porusza Marcoń z Denisami czy Piotrem Szeligą. Wymaga to od ciebie przeszłość tego, jak przedstawiałeś się na pierwszych wydarzeniach FAME-owych. Całkowicie zrozumiałe. Tym razem nie tylko możesz, ale musisz wspomóc Natana.

Zarzucałeś to Arkadiuszowi Tańculi odnośnie Piotra Szeligi i jego trenerskiej afery. Nie powiem, że zostawiasz Marconia na pożarcie, bo on sam się świetnie broni, ale realna pomoc mu się przyda. Slide for Von... Slide for Natan. Treyway.

#famemma
  • 19
  • Odpowiedz
@Potifara: no nie spodziewałem się, że znasz aż tak dobrze popkulturę żeby użyć mema slide for von. Czyli nie jesteś 50 letnim Andrzejem:)
  • Odpowiedz
@Potifara: Polański to najbardziej dwulicowa, narcystyczna, roszczeniowa osoba jaką widziałem. Jak znokautował Bociana to cały rok się tym chwalił a jak ktoś inny nokautował to mówił że to nic nie znaczy. Federacja widziać że chce Polak vs Ferrari na Fame20. Nudny i odgrzewany kotlet chyba że Polański zostanie tam dojechany i rozliczony z całej dotychczasowej działalności w FAME
  • Odpowiedz
  • 2
@Jrv20: Nie jest to przypadkowe nawiązanie rzecz jasna. Mimo że mogłoby pasować do wielu osób i wielu sytuacji, najlepiej pasuje to do Amadeusza. Ferrari bardzo lubi muzykę 6ix9ine'a i do momentu, gdy nie zaczęto mu wypominać gangsterki, regularnie nawiązywał do twórczości 27-latka. Dalej go słucha, ale nie robi tego już tak publicznie. I nie wychodzi do jego utworów przy okazji swoich starć. Trzeba jednak przyznać, że aktualny utwór mu bardzo
  • Odpowiedz
@Potifara: Wardęga na swoich live wspominał, że film nt. afery budowlanej nie pojawił się z uwagi na to, że dziewczyna która brała udział w nagraniu nie powiedziała nic istotnego w tej sprawie. Ile w tym prawdy? Czy jednak był nacisk ze strony Adriana, żeby prawda nie ujrzała światła dziennego?
  • Odpowiedz
@Potifara: a mi się wydaje że federacja nic nie zrobi a przynajmniej nie na wizji. Byłby to strzał w kolano bo raz że dobrze wiedzą że to żadne pomówienia a prawda. Dwa Natan powiedział to na aferkach a przecież „oficjalnie” odcięli się od baxtona to czemu łączą kanał grubasa z fame
  • Odpowiedz
  • 3
@samovich: Gdyby Sylwester Wardęga nie wystrychnął na dudka Polańskiego publicznie i udowodnił mu, że ma dowody na jego udział w aferze budowlanej, to Adrian nigdy w życiu nie przyznałby się do tego. Ba! Za kurtyną starałby się, aby ta sytuacja została jak najszybciej zapomniana. Nie było nacisków, ale jak zwykle o coś prosił.
  • Odpowiedz
@Potifara: Jak wyszło że jest nagranie to zmienił narracje że to Zabielski. Swoją drogą głos mu się zmienił na piszczący, tam samo mówił jak na Fame4 Amadi twierdził publicznie że Polak w kilku pobili Gurala
  • Odpowiedz
Ferrari bardzo lubi muzykę 6ix9ine'a i do momentu, gdy nie zaczęto mu wypominać gangsterki, regularnie nawiązywał do twórczości 27-latka.


@Potifara: JAK TWOJA MAMAMATULA
  • Odpowiedz
@samovich: @PZt37 Mówił kiedyś o tym Ferrari na konferencji i Polak sam potwierdził, że z jedną dziewczyn która miała dowody jakieś na Polaka dogadał się jego menedżer i podpisali umowę płacąc za milczenie, nie wiem czy było to związane z aferą budowlaną. Była to chyba konferencja w której Ferrari krzyczał - gwalciciel polanski
  • Odpowiedz