Wpis z mikrobloga

#zarost #broda #barber
Witam ostatnio byłem u barbera po dłuższej przerwie i jestem zachwycony efektem. Do pielęgnacji zarostu (taki lekko dłuższy) niczego nie używałem i teraz zastanawiam się by coś kupić na black week. Otóż po barberze był taki miły, dobrze się układał a nawet zczerniał. To pewnie jakiś olejek tak? I potrzebuję jeszcze jakąś małą taką fajną szczoteczkę do rozczesywania co Pani używała. Chyba nie kartacz??
Co polecacie dla zielonego w tym temacie?
  • 9
  • Odpowiedz
@Wojtegs olejek to podstawa, tylko jakiś dobry. Jeśli zarost krótszy to szczotka, dłuższy - grzebień. Balsam jest fajny, pomaga w ułożeniu. A i brodoszampon polecam, nie sypie się wtedy z niej.
  • Odpowiedz
@Wojtegs: polecamy nie być pedalem. Grzebień, własną maszynka, prysznic codziennie. Patrzysz w lustro, widzisz że broda odstaje - przystrzyz ją. Poszło źle? Tnij dalej aż będzie dobrze. Poszło zajebiscie źle? Tnij na łyso, odrośnie, to nie noga.
  • Odpowiedz
@teperkov dzięki mordo! Ja byłem u barbera i tak jak @Wojtegs zapragnąłem męskiego kindybała. Dziś prawie kupiłem sobie olejek do brody, trzymałem kciuk nad przyciskiem "zamów" a drugi w dupie, ale napisałeś i ogoliłem się cały na gładko oraz odwołałem ruchanie w dupala z kolegami :(

A tak serio to normalny #!$%@? jesteś? Do fryzjera też nie wolno chodzić tylko samemu mamy się #!$%@?ć na łyso?

@Wojtegs Jak kolega wyżej polecam odezwać
  • Odpowiedz
@Wojtegs: po to płacisz temu barberowi okrutny pieniądz żebyś mógł też się poradzić jak pielęgnować w domu.
Pamiętaj że wrażenie miękkości w dużej mierze też zależy od równego zarostu - w domu zaczniesz równo strzyc regularnie to też tak będzie. U mnie taki efekt utrzymuje się raptem parę dni, spokojnie po tygodniu mogę docinać bo robi się chaos.
  • Odpowiedz
@Wojtegs:

Tak, kartacz to podstawa. Dodatkowo zainteresuj się olejkami/balsamami/odzywkami. Próbowałem z pół roku temu bez kosmetyków jak ktoś wyżej pisał ale broda była twarda i nie wyglądała w ogóle :(

Olejki które mogę polecić:
proraso zółte <mega zapach, fajnie zmiękcza
Męska Wyspa Scarface <zapach mega, tytoniowy i bardzo mi podchodzi,
Męska Wyspa trawa cytrynowa/drzewo sandałowe <j.w
Pan Drwal Orginal> spoko ale drogi, jak kiedyś były po 30ml/40zł to brałem jak zmienili
  • Odpowiedz