Pisałem niedawno o prequelu, a w zasadzie to bardziej prologu do odłamu franczyzy Fate’a jakim jest FGO. Ostatecznie uważam, że oglądanie tamtego filmu jest zbędne i można od razu wskoczyć do Camelota gdzie dzieje się o wiele więcej.
Sam film też się nie ociąga i od razu rzuca nas w wir akcji. Już na początku filmu widzimy głównych bohaterów, którzy znajdują się w “singularity”, które odwzorowuje Jerozolimę w roku 1273. Z tego co rozumiem to jest to koniec ery wypraw krzyżowych, choć nie znam się za bardzo na historii i zakładam, że Fate też nie pozostaje w pełni wierny faktom historycznym, więc nie będę się na tym skupiał. Ważne jest natomiast, że Jerozolima i okolice zostały zamienione w pustynię. O wpływy i kontrolę nad pozostałą ludzkością walczą Rycerze Okrągłego Stołu na czele z “Lion King” (który/która wygląda trochę jak Saber, ale nie znam franczyzy), którzy są źli[?]. Cosplayerzy Egipcjan z Królem-Słońce-Egipt na czele, którzy se czillują bombę bo zrobili utopię na pustyni i trochę liczą na to, że będzie gitówa. I piaskowi ludzie żyjący w lepiankach, którzy chcą wrócić do starego porządku rzeczy.
Sama fabuła jest jaka jest - bohaterowie przemieszczają się z miejsca A do miejsca B, jest trochę rozmowy i pchnięcia fabuły do przodu, od czasu do czasu zdarzają się walki, jednak przynajmniej ta część skupia się głównie na pokazaniu wszystkich stron konfliktu, ich poglądów i planów. W sumie nie jest to zarzut, ponieważ był to całkiem wciągający seans, a trzystronny konflikt wypada tutaj całkiem nieźle.
Pod względem animacji nie było tutaj raczej żadnych fajerwerków. Jest ładnie, szczególnie podobają mi się character designy, ale wydaje mi się, że jest tutaj dość mało walk, a gdy się pojawiają to kończą się po kilku efektownych ruchach.
Scena została całkiem dobrze przygotowana pod kolejny film, więc liczę, że Camelot 2 nie zawiedzie.
Fate/Grand Order: Camelot 1
89min, 2020, Studio: Singal.MD, Reż: Kei Suezawa
MAL: https://myanimelist.net/anime/38085/Fate_Grand_Order__Shinsei_Entaku_Ryouiki_Camelot_1_-_Wandering__Agateram
Kitsu: https://kitsu.io/anime/fate-grand-order-shinsei-entaku-ryouiki-camelot-wandering-agateram
AniList: https://anilist.co/anime/103276/FateGrand-Order-Shinsei-Entaku-Ryouiki-Camelot--Wandering-Agateram/
Pisałem niedawno o prequelu, a w zasadzie to bardziej prologu do odłamu franczyzy Fate’a jakim jest FGO. Ostatecznie uważam, że oglądanie tamtego filmu jest zbędne i można od razu wskoczyć do Camelota gdzie dzieje się o wiele więcej.
Sam film też się nie ociąga i od razu rzuca nas w wir akcji. Już na początku filmu widzimy głównych bohaterów, którzy znajdują się w “singularity”, które odwzorowuje Jerozolimę w roku 1273. Z tego co rozumiem to jest to koniec ery wypraw krzyżowych, choć nie znam się za bardzo na historii i zakładam, że Fate też nie pozostaje w pełni wierny faktom historycznym, więc nie będę się na tym skupiał.
Ważne jest natomiast, że Jerozolima i okolice zostały zamienione w pustynię. O wpływy i kontrolę nad pozostałą ludzkością walczą Rycerze Okrągłego Stołu na czele z “Lion King” (który/która wygląda trochę jak Saber, ale nie znam franczyzy), którzy są źli[?]. Cosplayerzy Egipcjan z Królem-Słońce-Egipt na czele, którzy se czillują bombę bo zrobili utopię na pustyni i trochę liczą na to, że będzie gitówa. I piaskowi ludzie żyjący w lepiankach, którzy chcą wrócić do starego porządku rzeczy.
Sama fabuła jest jaka jest - bohaterowie przemieszczają się z miejsca A do miejsca B, jest trochę rozmowy i pchnięcia fabuły do przodu, od czasu do czasu zdarzają się walki, jednak przynajmniej ta część skupia się głównie na pokazaniu wszystkich stron konfliktu, ich poglądów i planów. W sumie nie jest to zarzut, ponieważ był to całkiem wciągający seans, a trzystronny konflikt wypada tutaj całkiem nieźle.
Pod względem animacji nie było tutaj raczej żadnych fajerwerków. Jest ładnie, szczególnie podobają mi się character designy, ale wydaje mi się, że jest tutaj dość mało walk, a gdy się pojawiają to kończą się po kilku efektownych ruchach.
Scena została całkiem dobrze przygotowana pod kolejny film, więc liczę, że Camelot 2 nie zawiedzie.
=================
#anime #animedyskusja
źródło: Camelot_1
Pobierz