Wpis z mikrobloga

Spermiarstwo to nic innego jak niszczenie rynku matrymonialnego.
Ktoś może powiedzieć "ze swoich płaci, to jego sprawa na co wydaje".
No nie do końca. W polityce gospodarczej macie coś takiego jak dumping. W dużym skrócie polega on na tym, że duże przedsiębiorstwa eliminują konkurencję poprzez utrzymywanie przez długi czas bardzo niskich cen swoich produktów w taki sposób aby mniejsze przedsiębiorstwa nie były w stanie zejść do tak niskich cen i żeby upadły z braku popytu. Tutaj też ktoś by mógł powiedzieć, że co w tym złego.
Wolny rynek i mogą sobie obniżać ceny jak chcą, a jak małe przedsiębiorstwa nie są w stanie zejść z cen no to ich problem HE HE.
Ale takie rzeczy reguluje ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i jest to oficjalnie uznawane za negatywne zjawisko.
Podobna sytuacja jest ze spermiarzami. Spermiarze zasypując laski masą komplementów, prezentami i kasą, są jak duże przedsiębiorstwo stosujące dumping. A małymi przedsiębiorstwami są faceci którzy chcieliby się związać z tymi kobietami i nie są w stanie sprostać ich wymaganiom.
Żaden facet nie będzie w stanie tak mocno komplementować swojej dziewczyny i obsypywać prezentami jak tysiące spermiarzy.
Każda próba wymuszenia na dziewczynie żeby usunęła konto na insta będzie się kończyła kłótnią i w końcowym efekcie zerwaniem związku.
Większość kobiet wybierze bycie singielką z insta, onlyfans i swoimi fanami niż z jednym zazdrosnym facetem który blokuje ich drogę do "kariery" i dużej kasy. Już nie wspomnę o tym, że laski które zarabiają na OF często mają więcej pieniędzy od przeciętnego faceta który pracuje w normalnej pracy. A kobiety często chcą by ich facet zarabiał więcej od nich. Poza tym który porządny facet by się chciał związać z kobietą którą pół internetu widziało nago.
Dla gospodarki też jest to niezdrowe, bo uczy się kobiety że nie muszą się kształcić czy robić coś pożytecznego. Wystarczy pokazać dupę w internecie. Więc to nic innego jak ogłupianie społeczeństwa.
Taka postać rzeczy też niszczy same kobiety bo z wiekiem kiedy coraz ciężej ukryć zmarszczki i młodsze dziewczyny zgarniają więcej atencji pojawia się u nich depresja. Nie dość, że tracą atencje od której się uzależniły to jeszcze źródło zarobku. Nie będą one też w stanie pójść do normalnej pracy bo niczego nie potrafią poza świeceniem dupą i nie będą potrafiły ciężko pracować za psie pieniądze jak przyzwyczaiły się do wielkiej i łatwej gotówki. Powiecie, że to nie problem bo tyle oszczędziły, że do końca życia będą bimbały? No nie do końca.
Takie onlyfansiary często nie są nauczone dobrego inwestowania swoich pieniędzy bo przecież olały edukacje. Nie doceniają też pieniędzy bo zbyt łatwo je zarobiły.
Oczywiście bogate laski zawsze przyciągają osoby które zaoferują pomoc w inwestowaniu pieniędzy, ale najczęściej takie osoby wykorzystują te głupie dziewczyny biorąc sobie spory procent od obrotu gotówką i uzależniając od siebie. A jak już źródło zarobku wysycha to pojawia się problem. Bo kobiety nie chcą schodzić z wysokiego standardu życia więc nie zmniejszają wydatków. A przychód z obrotu gotówką nie jest często w stanie tego pokryć. Nawet jak jakiś interes otworzą to utrzymanie go też nie jest takie proste i trzeba do tego zaufanych ludzi.
Więc większość z tych onlyfansiar nie radzi sobie z tym. A przy depresji pojawiają się też często narkotyki które też są kosztowne i nie pomagają w podejmowaniu decyzji. Więc mamy powolny upadek człowieka.
Znajomi którymi się dziewczyny otaczały często okazują się wydmuszkami które trzymały znajomość tylko dlatego, że mogli coś na tym ugrać. Żaden porządny facet też nie będzie chciał się wiązać z taką degeneratką która całe życie świeciła dupą i teraz jeszcze by musiał ją ogarniać. Dlatego do takich degeneratek często lgną cwaniaki które udają wielką miłość a jak sobie umoczą i wycisną z tych zdesperowanych kobiet to co sobie odłożyły to dają im kopa w dupę.
Dobrym przykładem takiego upadku człowieka jest Britney Spears która przeżyła ostre załamanie nerwowe. Zgoliła głowę i jej totalnie odbiło. Trafiła pod kuratele ojca na 13 lat będąc totalnie odseparowana od życia publicznego. W 2021 roku wróciła do socialmediów wzięła ślub i miało być pieknie. Ale jej zryta psychika dała o sobie znowu znać i po 14 miesiącach doszło do rozwodu. A obecnie w poszukiwaniu atencji wrzuca do internetu niepokojące zdjęcia i filmy gdzie tańczy w bikini z nożami wykrzywiając gębę albo jakieś porno foty.
A trzeba brać pod uwagę, że ona i tak miała łatwiej bo nie żyła tylko ze świecenia dupą. Więc ma zapewniony stały dopływ niemałej gotówki. A mimo to nie jest w stanie sobie poradzić w życiu i się ogarnąć. Więc co dopiero takie onlyfansiary które nic poza dupą nie mają.
Wracając do meritum to bez spermiarzy takie onlyfansiary i instagramerki nigdy by nie zaistniały. To właśnie od spermiarstwa się wszystko zaczyna. Spermiarstwo to rak na tkance społeczeństwa. Więc zanim ktokolwiek z Was pomyśli żeby przelać kasę na jakąś dupę bo się w niej "zakochał" i chce dla niej dobrze, to może chociaż przemówi do Was argument, że w ten sposób ją niszczycie. A już na pewno nie zwróci ona na Was uwagi. Będziecie dla niej tylko nickiem który się wyświetli przy cyferce którą przelejecie. I przez sekundę usłyszycie podziękowanie.
Zanim przelejecie jakiejś kasę czy zaczniecie się spuszczać w komentarzach pod jakimś zdjęciem to najpierw odpalcie sobie jakiegoś pornola i strzepcie a potem się zastanówcie czy Wam nie przeszło. Jak ochota nie zniknie to powtórzcie czynność. Albo idźcie na jakiś masaż z happyendem, gdzie chociaż dostaniecie fizyczne podziękowanie i Wam ulży. Albo sobie kupcie lalkę. Ewentualnie w siebie zainwestujcie.

#przegryw #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Pobierz andbatros - Spermiarstwo to nic innego jak niszczenie rynku matrymonialnego.
Ktoś moż...
źródło: Britney-Spears-Dances-While-Holding-Knives-In-New-Video-2