Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak mój dziadek oglądał obrady sejmu. Siedział na kanapie, w rękach kawa, przed nim telewizor i albo się śmiał albo przeklinał "psia krew" pod nosem ()

Wtedy strasznie dziwiło mnie to że potrafi na tym małym ekranie z daleka rozpoznać kto jest kto. A teraz sam siedzę przy monitorze i się podś#!$%@?ę że kaczor wcześniej przyszedł i z daleka rozpoznaję go po siwej czuprynie.

#sejm
  • 29
@sameowoce: Być może to kwestia płci? Babcia nigdy sejmu nie oglądała. Inna sprawa jest ciekawie bo teraz żadna partia nie ma większości więc muszą debatować, a nie jak za pisu gdzie ktoś byle jak czytał ustawę i większość była za.

@Kaiborr trochę #!$%@? jest to nasze pokolenie, mój dziadek to dyskutował o polityce z innymi dziadkami twarzą w twarz a nie przez internet ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@K-S- o matko przypomniałeś mi to. Jeden telewizor w domu, pojawiło się więcej kanałów a ja bajek nie mogłem oglądać. Dziadek ŚP rocznik 1916 oglądał obrady sejmu

Swoją drogą przeżył wojnę, wywóz do Niemiec, uciekł w drodze do obozu, prześladowanie SB a później mówił psia krew,!! Jak widział jak te małpy się kłuća na początku lat 90