Wpis z mikrobloga

#podrozujzwykopem #podroze
Cześć,
moja różowa kupiła rok temu walizkę Wittchena z ABS, która rozpadła się przy pierwszej podróży (konkretniej dziura w pokryciu + wyłamane kółko), co w istocie ograniczyło użyteczność takiej walizki. Od lutego bujamy się z reklamacją od Wizzaira, no ale jest jak jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zbieramy się do kupna jakiejś kolejnej i stoimy przy dylemacie czy aby nie przerzucić się na materiałową, bo chociaż nie połamie się (jedynie może tylko przetrzeć). Co sądzicie?
Chociażby taka ochnika:
https://ochnik.com/walizka-duza-na-kolkach-walny-0030-91-28w23
Nie za piękna, ale to nie ma znaczenia.
  • 4
@w00nski: mam plastik pucini i moge powiedizec ze 1 podroz przezyla. mam tez szmaciane pucini i zwiedzily caly swiat i jedyne co to na poczatku wygladaly estetyczniej.
@w00nski: Nam podczas pobytu w Rosji wyleciała polowa walizek pasażerów, bo kierowca nie domknął bagażnika w autokarze (jechaliśmy napewno 60-80). Jakiś pasażer poinformował ze bagaż wyleciał, pozbieralismy wszystko na biegu i ku mojemu zdziwieniu na naszych walizkach "Wittchen" nie było prawie żadnych wad poza mikro przetarciami