Wpis z mikrobloga

@Mawid_Dotyka: dlatego optymalnie sobie przekoczować ten weekendzik w aucie, a potem mieć te 3-4 dni wolnego.
Kiedyś jeździłem tak jak Ty (pon-pt) i to była orka w gównie. Odpoczynek w domu "w locie". Ledwie zakupy, pranie i znów do budy.
  • Odpowiedz
@Mawid_Dotyka: to jedź na zachód Europy, jeździj wokół komina 6-9 godzin dla jakiegoś supermarketu np, zarobki 3-4k£,€.
Codziennie w domu. Od 5 rano do 12-1w polodnie, często robię,
Szkoda życia na siedzenie w budzie
Dodatkowo omijam wszystkie korki, w tych godzinach bo jestem często na rozładunku załadunku około 6-8rano,
  • Odpowiedz
@gazozaur: w de nigdy nie pracowałem, ja jestem w UK,
Ale domyślam się że mniej kilometrów zrobisz na supermarkety jeżdżąc niż na szmacie, i robota czystsza, trochę się trzeba ochodzić z wózkiem elektrycznym lub na nim,
Ogólnie nie widzę grubasów na sklepach praktycznie a na szmatach już tak,
W de lub Holandii mnie namawiał jeden gość i oferował 3000-4000€ na własnej działalności, w zależności ile dni chcesz pracować.

Dodatkowo na szmacie
  • Odpowiedz