[rocky93]

#przegryw ##!$%@?

Chłop kupił sobie drążek do podciągania. 10 lat minęło, a wspomnienia jak jestem wyśmiewany w szkole dalej mnie prześladują. Najgorsze było to, że było jak się przed tym obronić, no bo jak skoro jesteś najsłabszym patyczakiem w klasie. Czuje lęk, że to sie powtórzy, ale tym razem chce być przygotowany, zaczniemy od kilku serii pompek i podciągnięć po bieganiu, aby powoli przyzwyczajać mięśnie do wysiłku, a potem sie zobaczy

[Nemayu]

@rocky93:

no bo jak skoro jesteś najsłabszym patyczakiem w klasie

Np.
-wbijając naostrzony ołówek w oko,
-uderzając krzesłem w głowę,
-wbijając komuś nożyczki gdziekolwiek,
-zrzucając ze schodów,
-dusząc z zaskoczenia sznurówką...

-Powiedzieć rodzicom, wychowawcy, dyrektorowi, kuratorium, prezydentowi,
-zmienić klasę,
-zmienić szkołę.

Tak można wymieniać. Metody były, więc twój problem był gdzieś indziej. Może wspomnienia cię meczą, bo to zwykły cope.

[rocky93]

@Nemayu: Tak, zwłaszcza ta metoda z rodzicami, dyrektorem bardzo skuteczna( ಠ_ಠ)

[Nemayu]

@rocky93: Wtedy rodzice zgłaszają sprawę do kuratorium, o ile mają jaja. Nie wiem czy małoletni uczeń może pisać do kuratorium, chyba może. Problem jest taki, że dyrektorzy próbuja zamiatać wszystko pod dywan, ale jak już kuratorium się dowie to srają pod siebie.

Ewentualnie tak jak w innych myślnikach - z dyrektorem można się dogadać o zmianę klasy, szkoły.