Wpis z mikrobloga

Tym razem chyba Kiko nie pyklo:
Raton - bramkarz przeciętny, jakieś tam przebłyski, ale w bilansie wynika ze wcale nie był potrzebny i wystarczył nam Broda/Bieganski
Carbo - miał coś rozdawać w środku, ale chyba dostosował się poziomem do reszty
Alfaro - te jego uderzenia sprzed pola karnego są prawie tak bliskie wpadnięcia do bramki jak niegdyś magiczne kopnięcia lewa noga Maćka Sadloka
Baena - to ten szybki skrzydłowy, który w sumie potrafi doleciec do końca lini i randomowo wrzucić piłkę, raz na rok uda sie mu drybling. Nie robi więcej niż Młyński.
#wislakrakow
  • 2