W tej całej awanturze o youtube premium, przypomniało mi się jak kiedyś miałem moralność i zastanawiałem się co z tym zrobić. To był czas jeszcze bez youtube premium ale chciałem być w porządku co do twórców i jednocześnie nie oglądać reklam. Wymyśliłem sobie że normalnie wszystko oglądam z ublockiem ale każdą rzecz zapisuję na osobną playlistę i raz np na tydzień odpalam ją sobie na przyśpieszeniu i 144p i niech leci w tle, niech reklamy się odpalają niech sobie youtube mnie monetyzuje. W zasadzie zrezygnowałem z tej metody bo coraz rzadziej zaglądałem do playlisty, zapominałem zapisać i dużo by gadać. Zastanawiam się co myślicie o prawilności tej metody, w porządku czy nie w porządku. #youtube
@Uuroboros: Ze swojej strony spoko, ze strony reklamodawcy już mniej. Gdyby tak wszyscy to robili to reklamodawcy by oleli taką platformę - co z tego że formalnie mają wyświetlenia kiedy reklama de facto nie dociera do odbiorcy?
To był czas jeszcze bez youtube premium ale chciałem być w porządku co do twórców i jednocześnie nie oglądać reklam.
Wymyśliłem sobie że normalnie wszystko oglądam z ublockiem ale każdą rzecz zapisuję na osobną playlistę i raz np na tydzień odpalam ją sobie na przyśpieszeniu i 144p i niech leci w tle, niech reklamy się odpalają niech sobie youtube mnie monetyzuje.
W zasadzie zrezygnowałem z tej metody bo coraz rzadziej zaglądałem do playlisty, zapominałem zapisać i dużo by gadać.
Zastanawiam się co myślicie o prawilności tej metody, w porządku czy nie w porządku.
#youtube