Wpis z mikrobloga

@AnnMari: lis liże sam sobie. Wywiad w takim momencie to nie dopytywanie się "czym zaatakujemy Rosję" tylko delikatna politycznie rozmowa, a koleś robi z siebie dziennikarza śledczego. Po czym dodaje: nie wchodźmy w szczególy...
  • Odpowiedz
@gwynebleid: dokładnie. A jak padło pytanie, o nasze własne zapasy gazowe na ile nam wytarczą w przypadku zakręcenia kurka, to Tusek ominął pytanie. Zostało powtórzone, a on ponownie je omija. Pięknie wyreżyserowane.
  • Odpowiedz