Wpis z mikrobloga

W sumie zależy, jednak na wsi się różnie życie toczy. Ja trochę przesiedziałam i nie było źle, teraz za tym tęsknię i realnie myślę aby z niebieskim wypierdzielić na jakąś wieś po studiach i tam się budować.
Czasem życie na wsi = tylko życie na tym terenie, ale praca normalnie w mieście lub zdalnie
  • Odpowiedz
@FalkyFox: tylko pamiętaj że w zalezności jaka to wieś to będą problemy z: ogrzewaniem domu, wodą, szambem, utrzymaniem czystości na podwróku, ewentualnymi remontami kanalizy, elektryki, wystroju. Dojazdami dziurawymi drogami albo ubłoconymi gruntowymi szczególnie zimą. Koniecznością dojazdu kilkanascie kilometrów do supermarketu po zakupy.
  • Odpowiedz
@jezus_cameltoe właśnie dlatego mówię, że bardzo zależy. Ja byłam w naprawdę #!$%@? lokalizacji, ale takich problemów nie było. Niebieski też podobna miejscówka, a życie tam wygląda bardzo spoko. Patrzyliśmy też na statystyki tej wsi jeśli chodzi o to jacy mieszkańcy mają dostęp do kanalizacji itp i wychodziło pozytywnie.
Dlatego ciężko czasem to ocenić
  • Odpowiedz
Powiedz, że nigdy nie mieszkałeś na wsi nie mówiąc, że nie mieszkałeś na wsi ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@LajfIsBjutiful: to dokladnie tak samo jak wykopki ze wsi wychwalajace miasta i to jaki tam jest super start myslac, ze wszyscy urodzili sie w rodzinie adwokata z wilanowa albo bankiera na marszałkowskiej, tymczasem ludzie z miasta gnieżdżą się w małym pokoiku w bloku na patologicznym osiedlu w łodzi
  • Odpowiedz
@LordMrok: tak, bo Ty wiesz jak wygląda życie na wsi i będziesz innych pouczał ( ͡° ͜ʖ ͡°) dobrze napisał @RudyZibi , w Polsce można wydzielić mnóstwo rodzajów wsi. Ja np. wychowywałem się na wsi 5 km od małego miasta, które było jednak centrum instytucjonalno-ekonomicznym powiatu, czyli dobry poziom życia, wszystko na miejscu, w dodatku Warszawa tylko kilkadziesiąt km dalej. Wsie bardziej przypominały przedmieścia. Moja
  • Odpowiedz
@RudyZibi: Tak w sumie to najwięcej zależy od rodziny i sąsiadów. Ja chwalę swoje dzieciństwo na wygwizdowie, ale już dwie wioski dalej hula taka patologia że strach tam jechać.
  • Odpowiedz
@LajfIsBjutiful: mieszkałem na wsi w bloku, i ci teraz?
dzieciństwo 4-14 było mega w pytę, blisko lasy, miejsca do zabawy, wyjścia, rower
15-19 słabiej, bo jednak młody dorosły wolałby być w mieście, jakieś kino, basen odwiedzić czasami (ale kogo ja oszukuję, i tak byłem na to za biedny), ale też nie narzekałem jakoś
  • Odpowiedz
@K-S-: nie chodzi nawet typowo o patologie a o lokalizacje np, ile ludzi mieszka w pobliżu, jak daleko jest do jakiś większych miast itd
Są województwa gdzie wioska jest co 5 km a są gdzie wioski są od siebie po minimum 15 km
  • Odpowiedz
Są województwa gdzie wioska jest co 5 km a są gdzie wioski są od siebie po minimum 15 km


@RudyZibi 15 km to już musi być jakieś głębokie podlaskie albo zachodniopomorskie
  • Odpowiedz
@TheSchizoo: xD

A jest przestrzeń, czyste powietrze, las kurki itp,

Jest smród gnojówki, palenie węglem, muchy, komary, brak znajomych i żadnych możliwości rozwoju, jak masz szczęście to 15-20 lat temu zaczęli zakładać internet radiowy i krzesny mógł ci kupić komputer, dzięki któremu miałeś szansę nie umrzeć z nudy.
  • Odpowiedz
@cordianss No cóż, to już zależy od rodziny, jak masz #!$%@? to i wielkie miasto i możliwości nie pomogą. Nie w każdym gospodarstwie codziennie leja gnojówkę :)) Mam dużo rodziny na wsi i mają świetne życie a wsie małe i dalekie od dużych miast. Wolę wąchać smród węgla z kilku piecy niż z tysiąca w mieście.
  • Odpowiedz