Wpis z mikrobloga

#hotelparadise No czego by nie powiedzieć o nowym odcinku to Wojtek i Ala wychodzą z niego z RiGCzem. Ten ból dupy grupy że Wojtek się nie integruje, ale pytanie brzmi po co ma się integrować jeśli zostało aż tak mało czasu:
1. Czego by nie zrobił i jakby się nie starał zintegrować to jeśli by było głosowanie to odpada :)
2. Czemu ma rezygnować z darmowych wakacji i zabawy żeby latać za #!$%@? czekającymi na finał?
3. Czemu ma tracić czas na poznawanie innych osób jeśli w tym krótkim czasie może lepiej poznać Alę?
Właśnie takie osoby jak Wojtek i Alicja pokazały w tym odcinku czego zabrakło w tym sezonie - szczerości, życzliwości oraz chęci spędzenia fajnego czasu. Fajnie też że Ala w grupie nie wstydziła mówić się o Wojtku dobrze, tak samo jak Wojtek że to samo co mówił Ali na temat Srocha powiedział też na Pandorze.
Przy #!$%@? jak Sroch czy Szambina, przy falszywcach jak Mongolska czy Grycana, przy nic nie wnoszących do programu Krzysiurach, Paprykach itp to para Wojtek-Alicja czy pojedyncze promyczki jak Łucja czy Oliwka wydają się wręcz wybitnymi postaciami. Absolutnie zmarnowany sezon - nawet w patusiarskim HP4 czy fejkowym HP3 było sporo uczestników, których postacie były ciekawe, interesujące i miały jakiś charaker - a w tym sezonie jest jeden wielki Sroch i wiele par ciepłych kapci ludzi pokroju Srawła - zdziadziałych mentalnych tetryków, którzy wmówili sobie że są fajni (a widzimy jak jest).
  • 5