Wpis z mikrobloga

Jarek na emigracji na początku lajwa mówi że żona dziś nie gotuje, poszła do galerii handlowej zrobić zakupy a on szybko zrobi dla siebie schabowego. Nawet kłamać dobrze nie umie. Żona sama robi zakupy, sama zje w centrum handlowym obiad a on w domu zaspany robi lajwa i wpierdziela schabowego?
Raczej kuzynka poszła na zakupy z chłopakiem, razem coś zjedzą a on w domu został :) #raportzpanstwasrodka #jareknaemigracji
  • 2
  • Odpowiedz