Kiedyś uważałem HANZA Pałac za luksusowy hotel…. XDDD #grudziadz #hotele
Jeżdżąc do parku linowego, parkingowy pan wyrzucał klientów samego parku, bo wjazd pod pałac był tylko dla prestiżowych gości hotelowych XD W końcu tam pojechałem, jako gość hotelowy. Mimo że parku linowego już dawno nie ma, to parkingowy jegomość dalej tam straszy XD Hotel? PFFFFFFF :D niby jest klima, ale zimno jak #!$%@?!!! Nie mają własnej kotłowni, więc wyjazd pod koniec września to strzał w stopę. Totalnie piździ!!! Recepcja jest w tak bezsensownym miejscu, że można się poczuć jak debil szukając jej. W sumie- szukanie bufetu sniadaniowego i spa dokładnie to samo: jakieś dziwne wywijasy. Obsługa hotelu? Miałem wrażenie że jestem tam intruzem. Przy takim labiryncie, ze źle oznakowanymi korytarzami ktoś powinien najzwyczajniej zaprowadzić zdezorientowanych klientów. Metodą prób i błędów dotarłem na miejsce… SPA? No masaz był ok, nie powiem że nie, ale w gabinecie masażu ZIMNO, zimna podłoga, zimne korytarze, a przejscie od spa do pokoju hotelowego prowadzi przez piździawę!!! Śniadanie? Takie zwykłe, jak wszędzie. Pokoj kosztował mnie niecałe 800 zł +250 za masaż. Cena kompletnie Z DUPY! Pobyt 3/10
#grudziadz #hotele
Jeżdżąc do parku linowego, parkingowy pan wyrzucał klientów samego parku, bo wjazd pod pałac był tylko dla prestiżowych gości hotelowych XD
W końcu tam pojechałem, jako gość hotelowy.
Mimo że parku linowego już dawno nie ma, to parkingowy jegomość dalej tam straszy XD
Hotel?
PFFFFFFF :D niby jest klima, ale zimno jak #!$%@?!!! Nie mają własnej kotłowni, więc wyjazd pod koniec września to strzał w stopę. Totalnie piździ!!!
Recepcja jest w tak bezsensownym miejscu, że można się poczuć jak debil szukając jej. W sumie- szukanie bufetu sniadaniowego i spa dokładnie to samo: jakieś dziwne wywijasy.
Obsługa hotelu? Miałem wrażenie że jestem tam intruzem. Przy takim labiryncie, ze źle oznakowanymi korytarzami ktoś powinien najzwyczajniej zaprowadzić zdezorientowanych klientów. Metodą prób i błędów dotarłem na miejsce…
SPA? No masaz był ok, nie powiem że nie, ale w gabinecie masażu ZIMNO, zimna podłoga, zimne korytarze, a przejscie od spa do pokoju hotelowego prowadzi przez piździawę!!!
Śniadanie? Takie zwykłe, jak wszędzie.
Pokoj kosztował mnie niecałe 800 zł +250 za masaż. Cena kompletnie Z DUPY!
Pobyt 3/10
źródło: Zdjęcie z biblioteki
PobierzTeż szukałem recepcji kiedyś xd tam są chyba pompy ciepła (chyba), a klima też nie ideolo bo zabytek, a jak na nowszej części nie wiem